Zamieszanie w Radomiu! Winny... trener (WIDEO)
Kibice śledzący ostatnie spotkanie 1. kolejki TAURON Ligi byli świadkami ogromnego zamieszania na początku drugiego seta. Okazało się, że… winny był trener jednej z drużyn.
Trwał mecz pomiędzy Polskimi Przetworami Pałac Bydgoszcz i E.Leclerc Radomką Radom, która wygrała pierwszy set na swoim boisku. Kolejna odsłona rozpoczęła się jednak od wyjątkowego bałaganu.
Zobacz także: Milena Sadurek: Tauron Liga będzie bardzo wyrównana
Zagrywały gospodynie. Piłka wpadła w parkiet, ale mecz został przerwany, a pomiędzy arbitrami trwały dyskusje, do których dołączyły Katarzyna Skorupa z Radomki i Magdalena Mazurek z Pałacu. Na tym się nie skończyło: pierwszy sędzia poprosił o wideoweryfikację. Czas upływał, a zawodniczki zaczynały się niecierpliwić.
Wreszcie okazało się, że siatkarki Radomki popełniły błąd ustawienia, a winnym całego zamieszania był trener Riccardo Marchesi. Po wyjaśnieniu sprawy Włoch "przybił piątkę" z sędzią, a zawodniczki wreszcie mogły wrócić do gry.
Sytuacja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl