Jaki będzie los Arkadiusza Milika? Dwa kierunki: Anglia i Hiszpania
Poniedziałkowe doniesienia transferowe z Alvaro Moratą i Luisem Suarezem w roli głównej znacznie skomplikowały sytuację Arkadiusza Milika. Polski napastnik, który był łączony z Juventusem i AS Romą, został na lodzie i musi szukać nowego klubu. Co dalej z karierą reprezentanta naszego kraju? Jak donoszą włoskie media Milikiem interesują się Newcastle United oraz hiszpańska Valencia.
Poniedziałkowy transfer Alvaro Moraty do Juventusu praktycznie zamknął drogę Arkadiusza Milika do AS Romy. Według scenariusza włoskich mediów od wyboru Juve zależały losy całej karuzeli transferowej w Italii. Pierwotnie do zespołu z Turynu miał dołączyć Edin Dżeko z AS Roma, a Bośniaka miał zastąpić właśnie Arkadiusz Milik, który jest na wylocie z Napoli i nie zapowiada się, aby jego sytuacja w neapolitańskim klubie uległa poprawie. Problemy z finalizacją transferu Polaka spowodowały, że Juventus stracił cierpliwość i zdecydował się na transfer Alvaro Moraty. Taki ruch z kolei ma uruchomić przenosiny Luisa Suareza z FC Barcelony do Atletico Madryt.
Włoskie media wskazują dwa nowe kierunki, które pojawiły się po tym jak upadł temat AS Romy i Arkadiusza Milika. Według "Corriere dello Sport" Milikiem są zainteresowane dwa kluby: Newcastle United oraz Valencia. Angielski klub miał złożyć ofertę za napastnika już kilka tygodni temu i nadal jest gotowy, aby przyjąć Polaka do swojego klubu. W walkę o reprezentanta biało-czerwonych miała się włączyć także Valencia. Klub z Półwyspu Iberyjskiego stracił w tym okienku transferowym Ferrana Torresa na rzecz Manchesteru City oraz Rodrigo, który dołączył do Leeds, w związku z czym każde wzmocnienie linii ataku będzie na wagę złota.
#Napoli, e ora #Milik? Spunta il Newcastle. Ma non solo... ⤵️ https://t.co/MSszr1jLzo
— Corriere dello Sport (@CorSport) September 22, 2020
ZOBACZ TAKŻE: Telenoweli ciąg dalszy. Arkadiusz Milik w AS Roma czy jednak nie?
Taki scenariusz byłby w tym momencie najkorzystniejszy dla Arkadiusza Milika. Trener jego obecnego klubu, Gennaro Gattuso wprost przyznał, że Milik nie ma co liczyć na występy w jego zespole. Polak nie jest także w najlepszych stosunkach z krewkim prezesem neapolitańskiego klubu, Aurelio De Laurentiisem, który najchętniej pozbyłby się reprezentanta biało-czerwonych za wysoką sumę.
Milik w barwach Napoli zagrał łącznie w 122 meczach i zdobył 48 bramek. Jego kontrakt z "Azzurri" wygasa za rok. To ostatnia szansa dla Napoli na zarobienie na transferze Polaka.