Miał uratować Wisłę Kraków, ale zniknął. Vanna Ly chce przejąć inny klub
Vanna Ly, to niedoszły inwestor Wisły Kraków, który miał uratować 13-krotnych mistrzów Polski przed upadkiem. Ostatecznie jednak żadne środki nie wpłynęły na konto "Białej Gwiazdy", a biznesmen z Kambodży przepadł bez śladu. Jak się okazuje Vanna Ly nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i planuje zainwestować w inny klub piłkarski.
Kibice na Reymonta doskonale pamiętają ogromne zamieszanie związane z przejęciem klubu, który znalazł sie w dramatycznej sytuacji finansowej przez tajemniczego inwestora. Sytuacja miała miejsce pod koniec 2018 roku, Vanna Ly zobowiązał się do wsparcia Wisły ogromną kwotą 130 milionów złotych. Na obietnicach się skończyło i po kilku tygodniach kontakt z domniemanym członkiem kambodżańskiej rodziny królewskiej zanikł.
ZOBACZ TAKŻE: Zmarł piłkarski wicemistrz świata z 1958 roku
Teraz, jak podaje portal futbolnews.pl, Vanna Ly chce przejąć turecki Goztepe SK. Występujący w najwyższej klasie rozgrywkowej klub z zachodniej Turcji rozgrywa swoje mecze w Izmirze, gdzie według doniesień Vanna Ly ma ogromną firmę budowlaną i sfinansował przebudowę stadionu. Wszystko to jednak spekulacje i nie wiadomo czy firma w ogóle istnieje. Równie nieprawdopodobna wydaje się przejęcie klubu przez biznesmena.
W sezonie 2001/2002 piłkarzem Goztepe SK był Radosław Majdan, który w barwach "Goz Goz" wystąpił w 31 meczach.
Przejdź na Polsatsport.pl