Patryk Dziczek jest w dobrym stanie. Klub zawodnika wydał oświadczenie
Patryk Dziczek w trakcie ostatniego treningu we włoskim klubie US Salernitana nagle stracił przytomność i został przewieziony do szpitala. Klub wydał oświadczenie w sprawie, w którym określił stan piłkarza jako dobry.
Polski pomocnik stracił przytomność na poniedziałkowym treningu Salernitany. Dziczek zasłabł i upadł na murawę. Od razu po zdarzeniu Polak został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł dokładne badania lekarskie.
ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Kupisz po raz dziesiąty zmienił klub we Włoszech. Dołączył do rodaka
Dotychczas klub nie komentował doniesień na temat stanu zdrowia Dziczka, a jedyne informacje pojawiły się we włoskim serwisie tuttosalernitana.com. Według dziennikarzy lekarze wykluczyli problemy z sercem. W środę na oficjalne oświadczenie zdecydował się klub Polaka - US Salernitana 1919.
- Patryk Dziczek po dolegliwościach podczas ostatniego treningu trafił to szpitala San Giovanni di Dio e Rugi d'Aragona w Salerno, gdzie spędził noc. Stan sportowca jest dobry. Pozostanie on jednak w szpitalu w celu przeprowadzenia dalszych badań mających pomóc zrozumieć rzeczywisty charakter jego choroby - opublikował w komunikacie na swojej stronie zespół Dziczka.
Patryk Dziczek jest zawodnikiem Lazio. Do klubu z Rzymu trafił z Piasta Gliwice i został wypożyczony do Salernitany. W poprzednim sezonie zagrał w 20 meczach Serie B, w których strzelił jednego gola. Z drugoligowym zespołem wiąże go jeszcze roczna umowa w ramach wypożyczenia.
