Formuła 1: Zaskakująca decyzja Hondy. Tego nikt się nie spodziewał
Produkująca silniki do bolidów Formuły 1 Honda zapowiedziała, że wycofa się z cyklu mistrzostw świata po zakończeniu sezonu w 2021 roku. Japoński koncern współpracuje obecnie z teamami Red Bull i AlphaTauri. O decyzji poinformowano podczas piątkowej konferencji prasowej w Tokio.
W 2015 roku Honda powróciła do F1 po przerwie, dostarczając silniki dla McLarena. W 2017 zakończyła współpracę z tym zespołem, przenosząc się do Toro Rosso, które zmieniło nazwę na AlphaTauri. Z Red Bullem współpracuje od początku ubiegłego roku.
Pomimo kilku sukcesów, m.in. zwycięstw Holendra Maxa Verstappena (Red Bull) i Francuza Pierre'a Gasly (AlphaTauri), Honda jest rozczarowana, ponieważ ambicją producenta był tytuł mistrzowski. Istotnym czynnikiem okazały się także ogromne koszty związane z uczestnictwem w cyklu i rywalizacją z najlepszymi.
ZOBACZ TAKŻE: 442 mln dolarów za dwa tytuły Mercedesa w sezonie 2019
Już w zeszłym roku Honda poważnie zastanawiała się nad odejściem z F1 po obecnym sezonie, ale ostatecznie zdecydowała się na przedłużenie umowy o rok.
- Zaczęliśmy liczyć, ile będzie nas kosztować dostosowanie się do nowych przepisów - tłumaczył wówczas zarządzający Hondą w mistrzostwach świata Masashi Yamamoto.
Honda to Conclude Participation in FIA Formula One World Championship.
— Honda Racing F1 (@HondaRacingF1) October 2, 2020
Po 10 wyścigach w tym sezonie Red Bull zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, ale strata do prowadzącego Mercedesa jest ogromna. AlphaTauri jest na siódmym miejscu.
Kolejna runda MŚ odbędzie się 11 października na torze Nuerburgring w Niemczech.
Transmisje wyścigów Formuły 1 w Eleven Sports.