Mateusz Rębecki: Chciałbym być underdogiem w następnej walce
Mateusz Rębecki był gościem studia podczas gali FEN 30. Opowiedział m.in. o swoich oczekiwaniach na następną walkę.
Justyna Kostyra: Będziesz walczył na gali FEN 31 i bronił pasa po raz piąty. Nazwisko rywala nie jest Ci znane?
Mateusz Rębecki: Były podawane różne nazwiska, ale nie ma konkretnej osoby, która oficjalnie będzie się ze mną biła.
Charzewski zrobił na Tobie wrażenie?
Na pewno jest zawzięty i nieustępliwy, ale bardzo przewidywalny w tym co robi. Osobiście jego styl by mi pasował. Mogłaby to być dobra walka.
ZOBACZ TAKŻE: FEN 30: Wyniki i skróty walk (WIDEO)
Chętnie byś z nim zawalczył?
Nie odmawiam walk, ale chciałbym, aby znaleźli mi teraz mocnego i medialnego przeciwnika, aby to nie był underdog, tylko żebym ja nim był. Nie sądzę, że Charzewski byłby słabym przeciwnikiem, ale chodzi o rekordy i medialność. Nie ukrywam, że nie lubię się bić z Polakami, wolałbym osobę z zagranicy.
Twoim marzeniem jest UFC. Zabezpieczyłeś to w przedłużonym kontakcie z organizacją FEN?
Nie mogę o tym mówić, nie wypowiem się na ten temat. To jest moje marzenie i dążę bardzo mocno do tego.
Pomagasz Mateuszowi Gamrotowi w przygotowaniach do debiutu w UFC. Jak mu idzie?
Mateusz jest dobrze przygotowany. Chcę już go zobaczyć w UFC. Jestem pewny, że sobie poradzi i ciekaw, jak dużą będzie miał przewagę nad przeciwnikiem.
ZOBACZ TAKŻE: Debiut Gamrota w UFC zagrożony? "Nie dostałem żadnej oficjalnej informacji"
Dla Ciebie to też dobra szkoła.
Tak, ten wyjazd dużo mi uzmysłowił. Muszę porozmawiać z trenerami o moich przemyśleniach i wysnuć z tego wnioski, aby to było dla mnie owocne. Dużo nauczyłem się podczas tego wyjazdu. Zauważyłem gdzie popełniam błędy i jakie są moje atuty. Muszę częściej odwiedzać inne kluby i sprawdzać się z zawodnikami, którzy są lepiej przygotowani zapaśniczo. To dobra baza pod MMA.
Jak to jest przygotowywać się do walki, kiedy nie znasz rywala?
Dla mnie nie ma problemu. Zawsze dążę do parteru, potrafię się odnaleźć w każdej płaszczyźnie, a mój game plan jest zawsze taki sam. Często nie wiem jak przeciwnicy walczą. Skupiam się na sobie.
Przejdź na Polsatsport.pl