KSW 55: Pierwsza wygrana Damiana Janikowskiego na punkty w karierze (WIDEO)
Damian Janikowski (5-3, 3 KO, 1 SUB) pokonał Andreasa Gustafssona (6-1, 3 KO, 2 SUB) podczas KSW 55. Polak triumfował przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Janikowski już po kilku sekundach idealnie obalił przeciwnika, przejmując kontrolę z góry. Polak kontrolował tam rywala, a w połowie rundy walka wróciła do stójki. Nie trwało to jednak zbyt dużo, gdyż Janikowski raz jeszcze pokazał rywalowi siłę olimpijskich zapasów. Ostatnie sekundy to spokojna stójka. Runda zdecydowanie dla Polaka.
ZOBACZ TAKŻE: Damian Janikowski przed KSW 55: Jestem nieobliczalny
Drugie starcie rozpoczęło się w stójce, gdzie swojej szansy próbował agresywny Szwed. Janikowski próbował obalić, ale nie był już tak skuteczny, jak w pierwszych minutach. Inicjatywę przejmował pomału rywal Polaka. Janikowski nie był w stanie utrzymać rywala w parterze po obaleniu, co ewidentnie pokazywało, że tracił siły. W tej rundzie skuteczniejszy wydawał się Gustafsson.
Trzecią rundę od celnych ciosów w stójce rozpoczął Szwed. Lewym prostym odpowiadał rywal, a później podciął rywala celnym kopnięciem, czym ewidentnie go naruszył i doprowadził do zmiany pozycji w stójce. Na dwie minuty Janikowski sprowadził przeciwnika i znalazł się na górze. Po raz pierwszy w karierze zawodnik z Wrocławia walczył na pełnym dystansie i triumfował przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Damian Janikowski pokonał Andreasa Gustafssona przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Przejdź na Polsatsport.pl