Bartosz Bereszyński: Trzeba szanować ten punkt
- Zdawaliśmy sobie sprawę przed meczem, że grając przeciwko takiej trójce jak Veratti, Barella i Jorginho na pewno ciężko będzie zdominować środek pola - powiedział po meczu z Włochami obrońca reprezentacji Polski Bartosz Bereszyński.
Marcin Lepa: Takie mecze mają dla Ciebie dodatkową motywację, gdy grasz przeciwko Italii?
Bartosz Bereszyński: To są piękne spotkania. Każdy mecz z orzełkiem na piersi to jest coś wyjątkowego. Mecze z Włochami są zawsze ciekawe. To, że gram we Włoszech niewiele zmienia. Jedynie znam dobrze tych zawodników. Szkoda, że nie udało się dziś wygrać, ale trzeba szanować ten punkt.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Podział punktów w meczu Polska - Włochy
Nie był to łatwy mecz. Udawało się przyblokować Włochów i dopilnować, aby nie doprowadzili do zagrożenia pod bramką Łukasza Fabiańskiego, ale jednak nie udało się poukładać gry w środku pola i dłużej utrzymać się przy piłce.
Zdawaliśmy sobie sprawę przed meczem, że grając przeciwko takiej trójce w środku pola jak Veratti, Barella i Jorginho, to na pewno ciężko będzie zdominować ten środek pola. Myślę, że dzisiaj zabrakło zimnej krwi i decyzji pod bramką przeciwnika. Warto też docenić to, że nie straciliśmy dzisiaj bramki.
Całość w poniższym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl