Znamy skład Polski! Jak wypadnie trio Linetty-Klich-Góralski?
Jacek Góralski, Robert Lewandowski i Mateusz Klich. Wszyscy trzej najprawdopodobniej zagrają w wyjściowym składzie w meczu z Bośnią.
Prawdopodobna - wielce prawdopodobna! - „11” Biało-Czerwonych: Szczęsny - Kędziora, Glik, Bednarek, Reca - Linetty, Góralski - Jóźwiak, Klich, Grosicki - Lewandowski.
Selekcjoner Jerzy Brzęczek może odetchnąć - w ataku wyjdzie Robert Lewandowski (113 A - RL9 strzelił dotychczas 61 goli z Białym Orłem). Pytanie, czy nie powinno być drugiego napastnika? I czy nie powinniśmy inaczej myśleć o zestawieniu drugiej linii? To temat na dłuższe rozważania.
W środowy wieczór Jerzy Brzęczek trzyma się ustawienia 1-4-2-3-1, w którym za „Lewym” będzie operował Mateusz Klich. W bramce zagra Wojciech Szczęsny (47 A). Dziś z Bośnią kolejny sprawdzian dla Tomasza Kędziory (wystąpi po raz 20 w narodowej drużynie) na prawej obronie. W środku defensywy powrót do pary Kamil Glik (76 A - 6 goli) - Jan Bednarek (24 A - 1 bramka). Na lewej stronie bloku obronnego szansa dla lewego obrońcy, Arkadiusza Recy (8 A). Reca jest piłkarzem Atalanty Bergamo, ale w poprzednim sezonie był wypożyczony do SPAL Ferrara, a teraz trafił - też na zasadach wypożyczenia - do Crotone. Reca wszedł już na kilkanaście minut z Milanem i zagrał cały mecz z Sassuolo. Na początku tego zgrupowania kadry leczył uraz.
W środku pomocy wyjdzie trio Karol Linetty (26 A - 1 gol) - Mateusz Klich (27 A - 2 bramki) - Jacek Góralski (14 A - 1 gol). Grzegorz Krychowiak - jako zmiennik z Finami i podstawowy wybór z Włochami - był bez formy. Nie zapominajmy jednak, że to klasowy piłkarz. Gdy odzyska normalną dyspozycję fizyczną, może dalej stanowić o sile Biało-Czerwonych. Z kolei rewelacja ostatnich tygodni, Jakub Moder mógłby zagrać z Linetty i Klichem, co zapewniłoby płynność akcji, ale Brzęczek decyduje się na walecznego „Górala”, który w Zenicy należał do najlepszych na placu. Pomocnik Kairatu Ałmaty z Finlandią i Włochami nie dostał jednak ani minuty.
Skrzydła to Kamil Grosicki (77 A - 17 goli) i Kamil Jóźwiak (5 A).
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Gruzja - Grecja. Skrót meczu