Alpejski PŚ: Gino Caviezel prowadzi na półmetku. Michał Jasiczek nie wystartował
Szwajcar Gino Caviezel prowadzi na półmetku slalomu giganta w Soelden, pierwszych w sezonie męskich zawodów alpejskiego Pucharu Świata. Z powodu zbyt niskiego miejsca w rankingu nie mógł wystartować zgłoszony wcześniej Michał Jasiczek, a co ciekawe dowiedział się o tym dopiero... w Austrii.
28-letni Gino Caviezel, który jeszcze nigdy nie stał na podium pucharowych zawodów, o 0,06 s wyprzedza Słoweńca Zana Kranjca i o 0,10 Norwega Henrika Kristoffersena. Drugi przejazd rozpocznie się o godz. 13:15.
ZOBACZ TAKŻE: Wszystkie zawody alpejskiego PŚ w Szwajcarii bez kibiców
Przebywający w Austrii Michał Jasiczek dowiedział się, że na opublikowanej przed zawodami najnowszej liście rankingowej FIS spadł ze 150. na 154. miejsce. W tej sytuacji nie mógł wystartować w pierwszym w karierze slalomie gigancie PŚ (prawo startu ma czołowa "150").
ZOBACZ TAKŻE: Puchar Świata w narciarstwie alpejskim. Terminarz na sezon 2020/21
W sobotę w Soelden sezon zainaugurowały alpejki. W slalomie gigancie najlepsza okazała się Włoszka Marta Bassino. Martyna Gąsienica-Daniel nie zakwalifikowała się do drugiego przejazdu.