Bożydar Iwanow: Rusza pucharowy maraton. Obyśmy "dojechali" do mety
Rok temu o tej porze szykowałem się do wyjazdu do Pragi na mecz Slavii z Barceloną w Lidze Mistrzów. Trzeciej kolejki fazy grupowej Champions League. Dziś w niemal identycznym okresie przygotowuję się, by skomentować mecz… dopiero pierwszej kolejki. Mając nadzieję, że – po pierwsze – będę mógł w ogóle wylecieć do Monachium, po drugie – nie zostanę zmuszony by zostać tam na przymusowej kwarantannie. Dwutygodniowej…
Sytuacja związana z pandemią koronawirusa, podobnie jak on jest dość dynamiczna. Sezon w LM i Lidze Europy się zacznie, ale już wiemy, że np. w Czechach krajowe rozgrywki zostały zawieszone i przecież to samo za chwilę może grozić innym ligom. Wszystko jest skomasowane jak nigdy dotąd, w ciągu najbliższych dwudziestu czterech dni rozegrane zostaną aż trzy kolejki faz grupowych europejskich pucharów. Grać będziemy na dobrą sprawę bez przerwy.
Już pod koniec września po Superpucharze Europy w Budapeszcie Robert Lewandowski mówił o zmęczeniu swoim i kolegów z Bayernu. Kilka dni później zdobywca Pucharu Ligi Mistrzów poległ z Hoffenheim. Ze zdziwieniem patrzymy, jak inny z „wielkich” – Liverpool - traci siedem goli z Aston Villą, Manchester City pięć z Leicester, a sąsiedzi z Old Trafford sześć z Tottenhamem. Męczą się Barcelona i Real Madryt, a Juventus remisuje z Crotone! To nie będzie normalny sezon…
ZOBACZ TEŻ - Liga Mistrzów: Terminarz i plan transmisji na wtorek i środę 20 i 21 października
Czy w związku tym możliwy jest jakiś „przewrót” w Europie? Że wyskoczy ktoś taki jak Ajax Amsterdam przed dwoma laty? Czy znów, jak w ubiegłym sezonie do fazy pucharowej wejdą sami przedstawiciele lig „TOP 5”? Analizując grupowe zestawy – niestety – najbardziej prawdopodobne jest to drugie. Rewelacyjna, wspominana na początku tego tekstu Slavia zagra „jedynie” w Lidze Europy. Ajax ma trudną grupę z Liverpoolem i Atalantą Bergamo. Dynamo Kijów i Ferencvaros trafiły na Juve i Barcelonę.
Najbogatsi chcą na salonach kisić się we własnym sosie i innych za często nie będą do swojego stołu dopuszczać. I to oni z pewnością mają najwięcej szans na przetrwanie tego pucharowego maratonu i dobiegną – choć często z wywieszonym jęzorem do mety. Pytanie tylko, czy ta znów nie zostanie przesunięta zarówno jeśli chodzi miejsce, jak i czas? To dziś powinno być zdecydowanie najistotniejsze. Zdrowia dla wszystkich! Dziś ruszamy i obyśmy za chwilę nie musieli zjechać na pobocze…
Przejdź na Polsatsport.pl