EBL: Arged BMSlam Stal wciąż niepokonana u siebie. Porażka MKS Dąbrowa Górnicza
Jakub Garbacz: Jeszcze nie jesteśmy w najlepszej dyspozycji
Michał Nowakowski: Ostrów był do ugryzienia
Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. pokonała MKS Dąbrowa Górnicza 83:70 (26:14, 18:18, 15:23, 24:15) w ostatnim spotkaniu 11. kolejki Energa Basket Ligi. Gospodarze wciąż są niepokonani na swoim parkiecie, goście przegrali siódmy z ośmiu rozegranych w tym sezonie meczów. Po 16 punktów dla Stali zdobyli Josip Sobin oraz Chris Smith. W ekipie z Dąbrowy Górniczej wyróżnił się Sacha Killeya-Jones z 19 punktami i ośmioma zbiórkami.
Na początku spotkania bardzo aktywni byli Sobin oraz Smith, a ich drużyna prowadziła 9:4. Odpowiadał na to głównie Michał Nowakowski, ale jednak po późniejszej "trójce" Jarosława Mokrosa przewaga ostrowian wzrosła do dziewięciu punktów. Zryw Jamesa Florence’a pozwolił gospodarzom prowadzić po 10 minutach 26:14.
W drugiej części meczu MKS potrafił odrobić część strat dzięki zagraniom Elijaha Wilsona oraz Ivana Karacicia. Po akcji Lee Moore’a przegrywał zaledwie czterema punktami. Arged BMSlam Stal nie pozwalała już na nic więcej. Ponownie aktywni byli Sobin oraz Smith. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 44:32.
ZOBACZ TAKŻE: Koszykarze Zastalu Enea BC pokonali Cmoki Mińsk
W trzeciej kwarcie zespół trenera Łukasza Majewskiego przede wszystkim kontrolował wydarzenia na parkiecie. Obie drużyny nie były zbyt skuteczne, ale kolejne trafienia Sobina oraz Florence’a sprawiły, że Arged BMSlam Stal mogła być spokojna o wynik. W końcówce tej części meczu uaktywnił się Killeya-Jones, a dzięki "trójce" Vytenisa Cizauskasa było tylko 59:55.
Killeya-Jones bardzo długo trzymał MKS w grze w czwartej kwarcie. Później swoje robili jednak Mokros oraz Garbacz, a sytuacja ciągle była zdecydowanie lepsza dla ostrowian. W końcówce kluczowe rzuty trafili jeszcze Smith i Green, co dało gospodarzom zdecydowane zwycięstwo.
Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. - MKS Dąbrowa Górnicza 83:70 (26:14, 18:18, 15:23, 24:15)
Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp.: Josip Sobin 16, Chris Smith 16, James Florence 13, Jarosław Mokros 12, Jakub Garbacz 10, Taurean Green 9, Carl Lindbom 4, Szymon Ryżek 3, Marcin Dymała 0, Shawn King 0.
MKS Dąbrowa Górnicza: Sacha Killeya-Jones 19, Elijah Wilson 15, Lee Moore 13, Michał Nowakowski 9, Vytenis Cizauskas 8, Andrzej Mazurczak 4, Ivan Karacic 2, Jakub Motylewski 0, Michał Kroczak 0.
Przejdź na Polsatsport.pl