Siatkarz Vervy ma problemy z sercem. Czeka go przerwa w grze
Verva Warszawa Orlen Paliwa w ostatnim okresie może mówić o sporym pechu. Przypadki koronawirusa w drużynie, trudny powrót po kwarantannie i dwie porażki w meczach ligowych to nie koniec problemów tego klubu. W najbliższym okresie stołeczna ekipa będzie musiała radzić sobie bez środkowego Jakuba Kowalczyka. Siatkarz ma problemy zdrowotne i czeka go kilkutygodniowa przerwa od treningów.
– Mam przeziębione serce i muszę teraz dużo odpoczywać. Do siatkówki będę mógł wrócić za kilka tygodni. Już teraz tęsknię za treningami. Przez jakiś czas będę mógł poczuć się jak kibice. Mecze będę bowiem oglądał tylko w telewizji. Wierzę, że drużyna szybko wróci na właściwe tory i znowu zacznie wygrywać. Mamy potencjał, który musimy dobrze wykorzystać – powiedział Jakub Kowalczyk.
Siatkarz może mówić o ogromnym pechu.
– Po powrocie z wakacji przez kilka tygodni leczyłem boreliozę. Niedawno przyszło mi zmierzyć się z koronawirusem. Teraz zaś mam problemy z sercem. Jeśli ktoś myśli, że rok 2020 jest dla niego pechowy, niech wspomni mnie. Chyba ciąży nade mną jakieś fatum. Nigdy jak dotąd nie miałem poważnych kontuzji ani dłuższych przerw w grze. Teraz zaś – choć czuję się silny i chętny do sportowej walki – na wyjście na boisko nie pozwala mi los. Mimo wszystko jestem optymistą. Wygrzebię się, otrzepię z liści i wrócę, żeby pomóc chłopakom. Proszę trzymać za mnie kciuki – dodał zawodnik stołecznej ekipy.
Zobacz także: Rozgrywający problemem Vervy?
Nad zdrowiem Kowalczyka, poza specjalistami z zakresu kardiologii, czuwa klubowy lekarz – dr n. med. Grzegorz Adamczyk, ordynator Centrum Medycznego Gamma.
– Wraz z najlepszymi kardiologami z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podjęliśmy decyzję o konieczności leczenia zawodnika, co oznacza czasowe wyłączenie z gry. Rokowania są dobre. Życzymy Kubie powrotu do zdrowia i liczymy na jego powrót jeszcze w tym sezonie – skomentował doktor.
Środkowy Jakub Kowalczyk w drużynie z Warszawy gra od sezonu 2015/16. Tu zadebiutował w PlusLidze. Sobotni mecz z Cerrad Enea Czarnymi Radom, ostatni przed przymusową przerwą, był dla niego setnym występem w tych rozgrywkach.
VERVA Warszawa ORLEN Paliwa będzie musiała przez jakiś czas radzić sobie bez Jakuba Kowalczyka. Nasz środkowy ma problemy zdrowotne i czeka go przymusowa przerwa. 🏐 @kubakropek, czekamy na Ciebie. Wrócisz silniejszy! 💪
— VERVA Warszawa ORLEN Paliwa (@vervawarszawapl) November 3, 2020
Komunikat klubu:
👉 https://t.co/MqM90EfL2Z. 👈@CMGamma pic.twitter.com/qyU1kKHVRO
W obecnym sezonie PlusLigi drużyna Vervy rozegrała siedem spotkań i wygrała cztery z nich. Ostatnie dwa występy przyniosły jednak porażki na własnym parkiecie – 1:3 z Treflem Gdańsk i 0:3 z Cerrad Enea Czarnymi Radom.
Trener Andrea Anastasi ma obecnie do dyspozycji trzech środkowych: Andrzeja Wronę, wracającego po przerwie spowodowanej koronawirusem Piotra Nowakowskiego oraz zakontraktowanego ostatnio Michała Kozłowskiego.
Przejdź na Polsatsport.pl