Liga Mistrzów: FC Barcelona skromnie wygrała z osłabionym Dynamem Kijów

Piłka nożna
Liga Mistrzów: FC Barcelona skromnie wygrała z osłabionym Dynamem Kijów
fot. PAP
FC Barcelona skromnie wygrała z osłabionym Dynamem Kijów.

FC Barcelona wygrała 2:1 z Dynamem Kijów, które przyjechało na Camp Nou w osłabionym pandemią koronawirusa składzie. Cały mecz w barwach Dynama rozegrał Tomasz Kędziora, który zdobył nieuznaną przez sędziego bramkę.

FC Barcelona rozpoczęła spotkanie od zdecydowanego ataku. Piłkarze Ronalda Koemana od początku meczu nie pozostawili cienia wątpliwości kto będzie faworytem rozgrywając akcje pod polem karnym Dynama. Już w czwartej minucie wbiegającego Leo Messiego musieli w nieprzepisowy sposób powstrzymywać obrońcy kijowskiego zespołu. Sędzia podyktował rzut karny, które pewnie wykorzystał faulowany Argentyńczyk. Barcelona prowadziła 1:0 już w piątej minucie meczu.

 

Tempo Blaugrany było imponujące. Ledwie minutę po premierowej bramce w poprzeczkę trafił Pedri, a stuprocentową okazję zmarnował Antoine Griezmann. Francuz nie popisał się w tej akcji tak samo jak kilka chwil później kiedy faulował atakującego Oleksandra Andriyevskyiego. Piłkarz długo nie podnosił się z boiska, a trener Mircea Lucescu mógł mieć uzasadnione obawy. Z powodu pandemii koronawirusa w Dynamie w kadrze meczowej znalazło się tylko 13 piłkarz, więc każda ewentualna kontuzja mogła być gwoździem do trumny ukraińskiego zespołu. Ostatecznie Andriyevskyi wstał i ruszył do gry.

 

Od 20. minucie do ataku ruszyło Dynamo. Podopieczni Mircei Lucescu zaatakowali z kontry, ale z czasem szturm na bramkę przerodził się atak pozycyjny przed polem karnym Barcy. Z tego rozwiązania jednak nie wynikło nic konkretnego.

 

Perfekcyjną okazję do wyrównania w 35. minucie mieli piłkarze Dynama. Wrzutkę Tomasza Kędziory strzałem głową kończył Witalij Bujalski, ale na posterunku stał Andre Ter Stegen.

 

Najlepszym zawodnikiem Dynama był jednak nie gracz z pola, a bramkarz Rusłan Neshcheret. 18-letni golkiper kilkukrotnie wybronił strzały napierającej Barcy, która miała niezliczoną ilość okazji w pierwszej połowie. Na dowód swojej dobrej gry w ostatniej akcji tej partii Neshcheret wybronił płaski strzał po ziemi Ansu Fatiego i dzięki niemu mimo totalnej przewagi Barcelona prowadziła tylko jedną bramką.

 

W bojowych nastrojach na drugą połowę wyszło Dynamo. Przed wyśmienitą szansą stanął Tsygankov, ale piłkę za linię wybił Ter Stegen. Ukraińska drużyna miała stały fragment gry, po którym piłkę głową do siatki wbił Tomasz Kędziora. Dogrywana futbolówka w trakcie dośrodkowania minęła jednak linię końcową, więc Polak nie mógł cieszyć się golem.

 

 

W 58. minucie przed wyczekiwanym rzutem wolnym stanął Leo Messi. Argentyńczyk precyzyjnie uderzył w górny róg, ale wciąż w świetnej dyspozycji był Neshcheret. Ronald Koeman starał się zmienić oblicze gry Barcelony, dla której prowadzenie jedną bramką było zdecydowanie niesatysfakcjonujące. Holender dokonał dwóch zmian wprowadzając Sergi Roberto za Miralema Pjanica oraz Ousmane Dembele za Griezmanna.

 

Jednak to nie zmiennicy podwyższyli prowadzenie Blaugrany. Dynamo ruszyło z kontratakiem, ale szybko zatrzymał go Leo Messi. Piłka przeniosła się na lewą stronę boiska gdzie czekał już Ansu Fati. Młody Hiszpan miękką wrzutką posłał futbolówkę w kierunku Gerarda Pique, który pokonał bramkarz strzałem na długi słupek. Tym razem wyśmienity Neshcheret był bez żadnych szans.

 

Swoją okazję mieli też piłkarze Dynama. Zaraz po straconej bramce sam na sam z bramkarzem znalazł się Tsygankov. Ukraiński pomocnik próbował wyczekać Ter Stegena do końca, ale doświadczony Niemiec znów popisał się refleksem. To była już trzecia okazja Tsygankova na pokonanie bramkarza gospodarzy.

 

Heroiczne poświęcenie ukraińskiego zespołu przyniosło rezultat w 74. minucie. Nieprzygotowanie wchodzącego wcześniej Lengleta wykorzystał Verbic. Jego strzał obronił Ter Stegen, ale był bezradny wobec dobitki Tsygankova. Tym samym Ukrainiec po wielu próbach pokonał wreszcie niemieckiego bramkarza, a w Barcelonie robiło się coraz goręcej.

 

 

Barcelona nadal stwarzała jednak sytuacje, ale na posterunku stał Neshcheret. Obie drużyny wymieniały ciosy, ale żaden z nich nie zakończył się bramką. Sędzia odgwizdał wreszcie koniec spotkania i można śmiało powiedzieć, że ekipa prowadzona przez Mirceę Lucescu może wrócić do domu z podniesioną głową. Bardziej zmartwiony może być Ronald Koeman, którego zespół miał ewidentne problemy ze skutecznością.

 

Barcelona - Dynamo Kijów 2:1 (1:0).

 

Bramki: dla Barcelony - Lionel Messi (5-karny), Gerard Pique (65); dla Dynama - Wiktor Cygankow (75).

 

Sędzia: Michael Oliver (Anglia).

 

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2020/2021 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.

PI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Izrael - Islandia. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie