Liga Mistrzów: RB Lipsk lepszy od PSG!
RB Lipsk pokonał 2:1 Paris Saint-Germain w meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Przyjezdni nie wykorzystali rzutu karnego, a do tego w końcówce grali w osłabieniu, bo z boiska zszedł Idrissa Gueye, który po raz drugi zobaczył żółtą kartkę.
Goście przyjechali do Niemiec bez kluczowych zawodników. Z powodu kontuzji pauzują Kylian Mbappe, Neymar, Mauro Icardi i Marco Verratti. Drużyna z Lipska także nie zagrała w optymalnym składzie. Wśród podopiecznych Juliana Nagelsmanna kontuzjowani są Lukas Klostermann, Konrad Laimer i Nordi Mukiele.
Obie drużyny bardzo spokojnie weszły w mecz, ale na pierwszą bramkę nie trzeba było długo czekać. Precyzyjne podanie Moise’a Keana wykorzystał nadbiegający w pole karne Angel Di Maria, który już w 6. minucie umożliwił swojej ekipie objęcie prowadzenia. Gospodarze nie chcieli pozostać dłużni rywalom i natychmiast ruszyli z szarżą na ich bramkę. Tam brylował jednak golkiper paryżan.
Szansę na poprawę wyniku otrzymali za to przyjezdni, a to za sprawą dotknięcia piłki ręką w wykonaniu Dayota Upamecano. Do „jedenastki” poszedł Di Maria i… spudłował! Ekipa z Lipska mogła odetchnąć z ulgą.
Obie ekipy grały dość bezpiecznie, choć przy piłce zdecydowanie częściej znajdowali się finaliści ostatniej edycji LM, kontrolując przebieg spotkania. Paryżanom udało się po raz drugi wpakować futbolówkę do bramki rywali, jednak sędzia nie uznał trafienia, odgwizdując pozycję spaloną. To, czego nie udało się dokonać gościom, zrobili gospodarze, strzelając wyrównującego gola w samej końcówce pierwszej połowy. Na przerwę piłkarze schodzili z wynikiem 1:1.
ZOBACZ TAKŻE: „Lewy” zadedykował swoje bramki legendzie Bayernu
Ekipa z Niemiec agresywnie weszła w drugą część spotkania i od samego początku atakowała bramkę rywali. Jedną z wyśmienitych akcji popisał się Emil Forsberg, który wykiwał przeciwników w polu karnym, ale ostatecznie posłał piłkę nad poprzeczką. Kolejną szansę na trafienie uzyskał zaledwie chwilę później. Sędzia podyktował gospodarzom rzut karny po dotknięciu piłki ręką przez Presnela Kimpembe. Szwed wykorzystał „jedenastkę”, a jego ekipa po raz pierwszy w tym spotkaniu objęła prowadzenie.
Przyjezdni próbowali się odgryźć i raz za razem przechodzili do ofensywy, ale bez skutku. Do tego przez ostatnie 20 minut grali w osłabieniu, bo z boiska zszedł Idrissa Gueye, który po raz drugi ukarany został żółtą kartką.
W samej końcówce spotkanie zdominowali piłkarze z Lipska, którzy nie dali gościom szans na doprowadzenie do remisu. Trzy oczka pozwoliły gospodarzom awansować na drugie miejsce w tabeli.
RB Lipsk – Paris Saint Germain 2:1 (1:1)
Bramki: Christopher Nkunku 42, Emil Forsberg 56 (rzut karny) - Angel Di Maria 6
Przejdź na Polsatsport.pl