Robert Lewandowski: Zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy klasową drużyną
W niedzielnym meczu Ligi Narodów reprezentacja Polski przegrała w Reggio Emilia z Włochami 0:2. Italia całkowicie zdominowała podopiecznych selekcjonera Jerzego Brzęczka i zasłużenie zwyciężyła. - Zagraliśmy bardzo słaby mecz i każdy z nas zdaje sobie z tego sprawę. Takie mecze się zdarzają i dobrze, że stało się to teraz. Liga Narodów ma nas przygotować do mistrzostw Europy - zaznaczył kapitan kadry Robert Lewandowski
Bożydar Iwanow: Grałeś kiedyś w takim spotkaniu?
Robert Lewandowski: Nie przypominam sobie. Nie ulega wątpliwości, że zagraliśmy bardzo słaby mecz i każdy z nas zdaje sobie z tego sprawę. Ciężko nam było z wielu względów. Założenia, które mieliśmy przed meczem, nie zostały zrealizowane w trakcie. Widzieliśmy, że nie funkcjonujemy dobrze na boisku, więc z każdą minutą uciekała nam pewność siebie. Z takim przeciwnikiem, o takiej klasie, trudno nam było wrócić do dobrej gry. Musimy funkcjonować jako drużyna perfekcyjnie, jeśli chcemy, żeby to lepiej wyglądało. Zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy klasową drużyną, ale jeśli chcemy z takimi konkurować, to musimy grać na 100 procent, a nie 90 czy 95.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Polska bez szans! Koncert i pewna wygrana Włochów
Masz wrażenie, że ten mecz przerósł trochę młodych piłkarzy, którzy wyszli w podstawowym składzie?
Nie wymagajmy też, że młodzież w każdym meczu będzie grała tak swobodnie, jak na treningach, czy w klubach. Takie mecze się zdarzają i dobrze, że stało się to teraz. Liga Narodów ma nas przygotować do mistrzostw Europy. Nie oczekujmy rzeczy z dnia na dzień. Taki mecz może nas wiele nauczyć i podsunąć wiele wniosków.
Przejdź na Polsatsport.pl