Jules Verne Trophy: Francuzi znów opłyną świat na trimaranie
Francuzi Franck Cammas i Charler Caudrelier wraz z czteroosobową załogą mają w środę wystartować w rejs, którego celem jest opłynięcie kuli ziemskiej w czasie poniżej 40 dni i tym samym zdobycie prestiżowego Jules Verne Trophy.
Żeglarze będą płynąć 32-metrowym trimaranem "Maxi Edmond de Rothschild". Od 1 listopada czekali na okno pogodowe, a w niedzielę przeszli na "kod pomarańczowy", co oznacza, że w ciągu 72 godzin powinni rozpocząć rejs z okolic francuskiej wyspy Ouessant, wyznaczającej południowy kraniec Kanału La Manche.
ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Chamera wiceprezydentem World Sailing
Absolutny rekord świata należy od stycznia 2017 roku do ich rodaka Francisa Joyona, który z załogą na trzykadłubowcu "Idec Sport" opłynął Ziemię w czasie 40 dni 23 godzin 30 minut i 30 sekund.
Cammas i Caudrelier powinni po drodze wyprzedzić stawkę regat samotników bez zawijania do portów Vendee Globe. Rekord tych zawodów należy do innego Francuza, Armela Le Cleac'ha. Na przełomie 2016 i 2017 roku opłynął on kulę ziemską w 74 dni 3 godziny i 35 minut.
ZOBACZ TAKŻE: Magdalena Kwaśna uzyskała olimpijską nominację
Jules Verne Trophy to nagroda za najszybsze opłynięcie globu przez wszelkiego rodzaju jachty bez ograniczeń pod względem wielkości załogi. Trofeum po raz pierwszy przyznano Francuzowi Bruno Peyronowi, który w 1993 roku dokonał tego w mniej niż 80 dni. Nazwa wyróżnienia nawiązuje do powieści Juliusza Verne'a "W osiemdziesiąt dni dookoła świata".