Kobiecym okiem: Odrobina magii w dziwnym świecie
Kiedy zapadła decyzja, że kolejne edycje Grand Prix w łyżwiarstwie figurowym w tym sezonie będą imprezami lokalnymi, zastanawiałam się, czy takie rozwiązanie ma w ogóle sens. Po dwóch imprezach kwalifikacyjnych: w USA i Chinach nie mam najmniejszych wątpliwości. To nie tylko ma sens, ale jest też tchnieniem magii w ten nasz dziwny ostatnio świat. W najbliższych dniach tej magii będzie wyjątkowo dużo. W szranki stają najlepsi łyżwiarze i łyżwiarki świata. W końcu Grand Prix odbywa się Moskwie.
Listy startowe rozpoczynającego się w piątek Rostelecom Cup są naszpikowane gwiazdami światowego łyżwiarstwa. Zawodnicy i zawodniczki z tego kraju w zasadzie od zawsze z drobnymi przerwami dzielą i rządzą na lodowiskach całego globu. Dość powiedzieć, że w zawodach, w których startują niemal wyłącznie łyżwiarze z Rosji zobaczymy wszystkich aktualnych mistrzów Europy.
W rywalizacji solistów Dmitria Alieva spróbują sprawdzić m.in. brązowy medalista ostatnich mistrzostw Europy – Morisi Kvitelashvili, brązowy medalista mistrzostw świata z 2018 roku – Mikhail Kolyada i aktualny mistrz świata juniorów – Andrei Mozalev.
Nie mniej imponująca jest lista solistek, na której znajdują się wszystkie medalistki ostatnich mistrzostw Europy: złota – Alena Kostornaia, srebrna – Alexandra Shcherbakova i brązowa: Alexandra Trusova, a także mistrzyni świata z 2015 roku – Elizaveta Tuktamysheva i mistrzyni Europy sprzed roku – Sofia Samodurova.
Niezwykle zacięta powinna być także rywalizacja par sportowych. Aktualni mistrzowie Europy – Alexandra Boikova i Dmitrii Kozlovski po raz kolejny sprawdzą się z Anastasią Mishiną i Alexandrem Galiamovem, którzy pokonali ich w finale Grand Prix przed rokiem. Z przytupem do seniorów mają zamiar wskoczyć pary, które w zeszłym sezonie zajęły całe podium mistrzostw świata juniorów. Wszyscy wystartują teraz wśród seniorów – w Moskwie.
Wydaje się, że najłatwiejsze zadanie przed mistrzami Europy w tańcach. Z listy startowej w ostatnim momencie wypadli najgroźniejsi rywale Victorii Sinitsiny i Nikity Katsalapova – Alexandra Stepanova i Ivan Bukin nie zdołali jeszcze wyleczyć się z koronawirusowej infekcji, która zaatakowała ich cały zespół, a młodzi akurat w tej konkurencji zwykle potrzebują czasu, by dorównać najbardziej doświadczonym i najlepszym seniorskim duetom świata.
Rywalizację w Moskwie we wszystkich konkurencjach będzie można zobaczyć na sportowych antenach Polsatu. Z pełną świadomością i odpowiedzialnością już teraz mogę Państwa zapewnić, że to będzie powiew piękna, magii, a także odrobina wytchnienia i zapomnienia w tych dziwnych czasach.
GP w Moskwie w łyżwiarstwie figurowym:
Piątek:
11.30 – Soliści (program krótki) – Polsat Sport
13.30 – Tańce (taniec rytmiczny) – Polsat Sport
15.15 – Ceremonia otwarcia – Polsat Sport News
16.00 – Pary sport. (program krótki) – Polsat Sport News
17.25 – Solistki (program krótki) – Polsat Sport News
Sobota:
11.30 – Soliści (program dowolny) – Polsat Sport Extra
13.40 – Tańce (taniec dowolny) – Polsat Sport Extra
15.30 – Pary (program dowolny) – Polsat Sport News
17.10 – Solistki (program dowolny) – Polsat Sport News
Niedziela:
13.00 – Pokazy mistrzów – Polsat Sport Extra