EBL: Wygrana Zastalu Enei, Anwil lepszy od Asseco Arki
Zastal Enea BC Zielona Góra ponownie pokazał rewelacyjną grę w ofensywie i pokonał we własnej hali Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. 105:85 w 14. kolejce Energa Basket Ligi. Z kolei McKenzie Moore zanotował rewelacyjne triple-double, a jego Anwil Włocławek pokonał Asseco Arkę Gdynia 86:78.
Po trójkach Jakuba Garbacza i Szymona Ryżka Arged BMSlam Stal prowadziła 6:2, ale kolejne trafienia Gabriela Lundberga zupełnie odwracały sytuację. Zespół trenera Łukasza Majewskiego ciągle był blisko, chociaż trójki Krisa Richarda oraz Lundberga sprawiały, że Zastal Enea miał już 10 punktów przewagi! Ostatecznie po kolejnej akcji Duńczyka po 10 minutach było 29:18. W drugiej kwarcie z podobnej broni korzystał Rolands Freimanis, a prowadzenie zielonogórzan wynosiło już 15 punktów. Josip Sobin oraz będący w świetnej formie Jakub Garbacz starali się zmniejszać tę różnicę. Trzeba podkreślić, że ekipa trenera Żana Tabaka ciągle pokazywała rewelacyjną ofensywę. Ostatecznie jednak trafienie Taureana Greena sprawiało, że ostrowianie po pierwszej połowie przegrywali tylko 53:60.
W trzeciej kwarcie gospodarze kontrolowali sytuację, bo ważne trójki trafiali zarówno Janis Berzins, jak i Marcel Ponitka. Ciągle aktywny był Jakub Garbacz, ale jego pojedyncze zrywy to za mało na rozpędzoną ekipę z Zielonej Góry. Po kolejnym trafieniu Freimanisa po 30 minutach było 81:65. W kolejnej części meczu Arged BMSlam Stal ciągle walczyła - po jednej z akcji Chrisa Smitha zbliżyła się na 11 punktów. Na to serią… 11:0 odpowiedzieli zielonogórzanie i ponownie całkowicie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. “Setkę” przekroczył Gabriel Lundberg, a kilka minut przed zakończeniem zwycięzca był już znany. Ostatecznie Zastal Enea wygrał 105:85.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Gabriel Lundberg z 23 punktami, 11 asystami i 4 zbiórkami. 30 punktów dla gości rzucił Jakub Garbacz.
Zastal Enea BC Zielona Góra - Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. 105:85 (29:18, 31:35, 21:12, 24:20)
Zastal Enea BC Zielona Góra: Gabriel Iffe Lundberg 23, Janis Berzins 19, Marcel Ponitka 18, Rolands Freimanis 15, Geoffrey Groselle 12, Kris Richard 8, Filip Put 4, Blake Reynolds 3, Kacper Traczyk 3
Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp.: Jakub Garbacz 30, Chris Smith 24, Taurean Green 12, Josip Sobin 8, Szymon Ryżek 5, Shawn King 4, Jarosław Mokros 2, Marcin Pławucki 0, Marcin Dymała 0, Kamil Nawrot 0.
ZOBACZ TAKŻE: EBL: HydroTruck pokonał Kinga, MKS lepszy od Polpharmy
Asseco Arka rozpoczęła ten mecz od prowadzenia 5:0 po zagraniu Adama Hrycaniuka. Gospodarze zbliżali się kilkakrotnie na punkt po akcjach Ivicy Radicia czy McKenziego Moore’a. Później jednak bardzo dobry fragment zanotował Wojciech Czerlonko, a po rzutach wolnych Igora Wadowskiego to gdynianie po 10 minutach byli lepsi - 23:17. Od początku drugiej kwarty Ivan Almeida starał się niemal w pojedynkę zmieniać sytuację, ale to ekipa trenera Przemysława Frasunkiewicza utrzymywała przewagę. W ważnych momentach trafiali Przemysław Żołnierewicz oraz Mikołaj Witliński, a to dawało sporo spokoju. Po akcji Moore’a Anwil po pierwszej połowie przegrywał jednak tylko 41:42.
Zaraz na początku trzeciej kwarty zagranie Ivicy Radicia dało minimalną przewagę zespołowi trenera Marcina Woźniaka. Mecz był niezwykle wyrównany, a na tablicy wyników najczęściej można było zauważyć właśnie remis. Trójki trafiali później Moore oraz Green, a rzut wolny Almeidy ustawił wynik po 30 minutach na 60:58. W kolejnej części meczu rzut z dystansu Bartłomieja Wołoszyna oznaczał, że Asseco Arka wracała na prowadzenie. Odpowiadał na to niezwykle aktywny Moore - to głównie dzięki niemu włocławianie przejęli inicjatywę. Po późniejszym wsadzie Garlona Greena uciekali nawet na 10 punktów. Zespół z Gdyni nie miał już czasu, aby to odrobić. Ostatecznie Anwil wygrał 86:78.
McKenzie Moore zdobył w tym meczu 22 punkty, 12 zbiórek i 11 asyst. W ekipie gości wyróżniał się Bartłomiej Wołoszyn z 19 punktami i 3 asystami.
Anwil Włocławek - Asseco Arka Gdynia 86:78 (17:23, 24:19, 19:16, 26:20)
Anwil Włocławek: Ivan Almeida 24, Mckenzie Moore 22 (12 zb., 11 as.), Rotnei Clarke 13, Ivica Radic 12, Garlon Green 7, Krzysztof Sulima 6, Walerij Lichodiej 2, Adrian Bogucki 0, Andrzej Pluta 0, Artur Mielczarek 0
Asseco Arka Gdynia: Bartłomiej Wołoszyn 19, Przemysław Żołnierewicz 17, Krzysztof Szubarga 11, Mikołaj Witliński 10, Adam Hrycaniuk 7, Wojciech Czerlonko 5, Igor Wadowski 5, Filip Dylewicz 4, Marcin Malczyk 0, Marcin Kowalczyk 0.
Przejdź na Polsatsport.pl