Premier League: Tottenham pokonał Manchester City i objął fotel lidera
Piłkarze Tottenhamu pokonali w Londynie Manchester City 2:0 i objęli prowadzenie w tabeli angielskiej ekstraklasy. Po dziewięciu kolejkach mają 20 punktów. W niedzielę podopiecznych Portugalczyka Jose Mourinho może wyprzedzić Leicester City.
Sobotnie spotkanie można uznać za klasyczny pojedynek drużyn Mourinho oraz Hiszpana Josepa Guardioli, który niedawno przedłużył kontrakt z "The Citizens". Goście utrzymywali się przy piłce znacznie dłużej, stworzyli sobie więcej okazji, mieli więcej strzałów, wywalczyli więcej rzutów rożnych - a rywale wyprowadzali tylko pojedyncze "ciosy".
Tym razem podopiecznym Portugalczyka wystarczyło to do zwycięstwa. W piątej minucie do siatki trafił Koreańczyk Heung-Min Son, który ma już dziewięć ligowych bramek w tym sezonie i prowadzi w klasyfikacji strzelców. W 65. na 2:0 podwyższył Giovani Lo Celso. To był pierwszy gol Argentyńczyka w Premier League.
ZOBACZ TAKŻE: Joe Gomez przeszedł operację. Długo nie pojawi się na boisku
Tottenham ma dwa punkty przewagi nad Chelsea Londyn, z którą zagra w następnej kolejce na Stamford Bridge. "The Blues" wygrali w sobotę w Newcastle 2:0.
Osiemnaście punktów ma również Leicester City. "Lisy" zagrają w niedzielę na wyjeździe z broniącym tytułu i mającym 17 pkt Liverpoolem.
Tego dnia swoje spotkanie rozegra także m.in. West Ham United - na wyjeździe z Sheffield United. W składzie gości wystąpi prawdopodobnie bramkarz Łukasz Fabiański.