Powikłania reprezentanta Rosji po koronawirusie. Siatkarz nie zagra do końca sezonu
Siatkarz włoskiego klubu NBV Werona Alexander Kimerov trafił do szpitala po powikłaniach związanych z koronawirusem. Lekarze zdiagnozowali u Rosjanina zatorowość płucną na poziomie krążenia płucnego. Według władz zespołu teraz z atakującym jest wszystko w porządku, ale powrót do zdrowia po chorobie potrwa od trzech do sześciu miesięcy, co oznacza, że w tym sezonie raczej nie zobaczymy atakującego na boiskach SuperLega.
Drugiego listopada Kimerov uzyskał pozytywny wynik na obecność COVID-19. - Kilka dni później siatkarz zgłosił niepokojące objawy jak: ból w klatce piersiowej i ślady krwi podczas kaszlu. Zabraliśmy go natychmiast na pogotowie. Diagnostyka ujawniła zatorowość płucną na poziomie krążenia płucnego. Potem nastąpiła hospitalizacja trwająca około tygodnia. Teraz Kimerov został wypisany ze szpitala i wszystko jest w porządku, ale zalecenia przewidują długotrwałą terapię przeciwzakrzepową od trzech do sześciu miesięcy. Dlatego jasne jest, że nie pojawi się on na boisku przed upływem kilku miesięcy - powiedział Alberto Cacciarelli, lekarz z Werony.
ZOBACZ TAKŻE Perugia po małej "wpadce" wróciła na zwycięską ścieżkę. Leon znowu najlepszy
🗣 "Kimerov ha corso un rischio non da poco, ma ora sta meglio. La squadra l'ha sostenuto e questo ha aiutato molto"https://t.co/Ztob0ayi6C
— NBV VERONA (@NBVVerona) November 27, 2020
Il dott. Ciacciarelli, medico sociale gialloblù, sulle condizioni di Aleksandr Kimerov dopo la positività al Covid-19#ForzaAleksandr 💪
Mierzący 215 cm Kimerov przeniósł się do Werony 24 września. Transfer z włoskim klubem był dla niego doskonałą szansą na karierę w jednej z czołowych lig, tym bardziej, teraz kiedy klub z Werony rozwiązał kontrakt z francuskim atakującym Stephane Boyerem. Na ten moment zespół ma tylko trzy zwycięstwa w ośmiu meczach i zajmuje dziewiątą lokatę w tabeli SuperLegi.
Przejdź na Polsatsport.pl