Fortuna 1 Liga: Niespodzianka w Łodzi. Widzew wygrał z Arką Gdynia

W niedzielnym meczu 14. kolejki Fortuna 1 Ligi mierzyły się zespoły Widzewa Łódź i Arki Gdynia. Faworytem tego spotkania byli wyżej notowani gdynianie, ale oba zespoły odważnie atakowały bramkę swojego przeciwnika.

 

Jako pierwszy przed szansą strzelenia gola w 4. minucie stanął Karol Czubak, któremu piłkę dogrywał Marcin Robak. Młodszy z duetu napastników Widzewa trafił jednak w słupek. Na ofensywne poczynania łodzian szybko odpowiedziała Arka, ale na posterunku stał Miłosz Mleczko.

 

ZOBACZ TAKŻE: Artur Skowronek nie jest już trenerem Wisły Kraków

 

Pierwsza bramka tego spotkania padła w 22. minucie. Uderzoną głową przez Krystiana Nowaka piłkę ponownie dobijał Czubak i tym razem futbolówka znalazła się w siatce gości. Widzew prowadził w tym spotkaniu 1:0.

 

Piłkarze Enkeleida Dobiego mieli jeszcze więcej okazji, ale za każdym razem szwankowała skuteczność łódzkich zawodników. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i obie drużyny schodziły na przerwę przy prowadzeniu Widzewa.

 

Drugą partię doskonale otworzyli gdynianie. Rafał Wolsztyński doskonale odnalazł się w polu karnym swojej byłej drużyny i dostrzegł dobrze ustawionego Mateusza Żebrowskiego. Ten uderzył piłkę przy słupku pokonując Mleczkę. W 47. minucie mieliśmy remis, a mecz otworzył się na nowo.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wyniki i gole z sobotnich spotkań Fortuna 1 Ligi (WIDEO)

 

Obie drużyny nie miały problemu z dochodzeniem do klarowanych sytuacji, ale wciąż zawodziła skuteczność. W końcu strzał Mateusz Możdżenia dobijał Marcin Robak, a że doświadczony napastnik nie zwykł marnować takich okazji w Łodzi zrobiło się 2:1. Arka na pół godziny przed końcowym gwizdkiem przegrywała z beniaminkiem Fortuna 1 Ligi.

 

Tempo gry nie spadło, a wręcz przeciwnie: obie drużyny wciąż próbowały swoich sił w ataku. Te jednak nie przyniosły skutku i korzystny wynik dla gospodarzy utrzymał się do końca meczu. Sędzia odgwizdał koniec spotkania i Widzew mógł się cieszyć z trzech punktów w meczu z wyżej notowanym przeciwnikiem. Gdynianie wrócą do domu niepocieszeni, bowiem zwycięstwo w niedzielę umocniłoby piątą pozycję gwarantującą Arce grę w barażach o ekstraklasę.

 

Widzew Łódź - Arka Gdynia 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Karol Czubak (22), 1:1 Mateusz Żebrowski (47), 2:1 Marcin Robak (61).

 

Żółte kartki: Widzew Łódź: Michał Grudniewski, Dominik Kun, Mateusz Możdżeń. Arka Gdynia: Juliusz Letniowski, Rafał Wolsztyński.

 

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec). Mecz bez udziału publiczności.

 

Widzew: Mleczko – Kosakiewicz, Nowak, Grudniewski, Stępiński – Kun (88' Ojamaa), Poczobut, Możdżeń (88' Mucha), Ameyaw (76' Mąka) - Czubak, Robak.

 

Arka: Kajzer – Danch, Kwiecień, Marcjanik, Marciniak - Żebrowski (69' Siemaszko), Drewniak (69' Jankowski), Deja. Letniowski, Młyński – Wolsztyński.

Przejdź na Polsatsport.pl