Fortuna 1 Liga: Szalony mecz w Legnicy na remis. Cztery gole i dwa karne w 10 minut!
Miedź Legnica zremisowała ze Stomilem Olsztyn w meczu 16. kolejki Fortuna 1 Ligi wynikiem 2:2. Na szczególną uwagę w tym meczu zasługuje końcówka pierwszej połowy, w której padły aż cztery bramki, a arbiter podyktował dwa rzuty karne.
Początek spotkania nie należał do zbyt emocjonujących. Oba zespoły próbowały swoich sił w budowaniu ataku pozycyjnego, ale ani broniący bramki Miedzi Jędrzej Grobelny, ani jego odpowiednik w Stomilu - Vjaceslavs Kudrjavcevs nie odczuli specjalnego zagrożenia ze strony przeciwnika. Nieco większą przewagę w posiadaniu piłki mieli gospodarze, ale wciąż to było zbyt mało, aby skonstruować skuteczną akcję.
Było za to trochę agresji w grze Miedzi, co nie umknęło uwadze sędziego. W 17. minucie żółtą kartką ukarany został Paweł Tupaj, a kilka minut później taką samą karę za faul otrzymał Marcin Biernat. Nie inaczej było w szeregach Stomilu, gdzie żółty kartonik w 27. minucie ujrzał Jurich Carolina.
Wynik spotkania otworzyli goście. W 38. minucie zamieszanie w polu karnym Miedzi po rzucie rożnym wykorzystał Wojciech Łuczak i tym samym Stomil prowadził w Legnicy 1:0.
Na odpowiedź legniczan nie trzeba było długo czekać. Zaledwie dwie minuty później asystę… z przewrotki Adriana Purzyckiego wykorzystał głową Szymon Matuszek i po czterdziestu minutach gry mieliśmy wynik 1:1.
Słaby początek wynagrodziła końcówka pierwszej połowy. W polu karnym Miedzi faulował Marcin Biernat, a do podyktowanej po faulu jedenastki podszedł Wiktor Biedrzycki. Obrońca Stomilu pewnie pokonał Grobelnego i znów prowadził Stomil.
Nastroje gości ostudził… kolejny rzut karny. Ręką we własnym polu karnym zagrał Biedrzycki, a do piłki ustawionej na wapnie podszedł Kamil Zapolnik. Najlepszy snajper Miedzi również pokonał golkipera rywali i tym samym ponownie mieliśmy remis. Chwilę później sędzia odgwizdał koniec pierwszej partii.
⏱️ 90+' Kamil Zapolnik posyła piłkę tuż obok słupka.
— MKS Miedź Legnica (@MiedzLegnica) December 4, 2020
---
Miedź Legnica 2⃣:2⃣ Stomil Olsztyn#MIESTO#Fortuna1Liga pic.twitter.com/Wno1POh4sL
O ile koniec pierwszej połowy rozbudził oczekiwania wobec drugiej części meczu tak początek tej partii nie był już tak ciekawy. Obie drużyny walczyły w środku pola, ale nie wynikało z tego nic konkretnego. Obaj trenerzy zdecydowali się także na wiele zmian, ale zmiennicy nie odmienili oblicza gry. Tempo meczu nieco opadło i żadna okazja nie przyniosła skutku w postaci bramki. Sędzia doliczył jeszcze sześć minut do regulaminowego czasu gry i ostatecznie piątkowy mecz 16. kolejki Fortuna 1 Ligi zakończył się remisem.
Miedź Legnica - Stomil Olsztyn 2:2 (2:2)
Bramki: Szymon Matuszek 40, Kamil Zapolnik 45 (k) - Wojciech Łuczak 38, Wiktor Biedrzycki 43 (k)
Miedź: Jędrzej Grobelny - Paweł Zieliński, Marcin Biernat, Wiktor Pleśnierowicz, Paweł Tupaj (46’ Marcin Pietrowski) - Maciej Śliwa (64’ Carlos Heredia), Szymon Matuszek, Adrian Purzycki, Krzysztof Drzazga (78’ Mehdi Lehaire), Joan Román (64’ Jakub Łukowski) - Kamil Zapolnik.
Stomil: Vjačeslavs Kudrjavcevs - Janusz Bucholc, Serafin Szota, Wiktor Biedrzycki, Damian Byrtek, Jurich Carolina (66’ Damian Sierant) - Hubert Szramka (82’ Jonatan Straus), Krystian Ogrodowski (62’ Hubert Sadowski), Maciej Spychała, Wojciech Łuczak (82’ Ingo van Weert) - Grzegorz Kuświk (62’ Sebastian Jarosz).
Żółte kartki: Miedź - Tupaj, Biernat, Purzycki, Zapolnik; Stomil - Carolina, Ogrodowski, Biedrzycki.
Przejdź na Polsatsport.pl