Premier League: Tottenham pokonał Arsenal w derbach Londynu i jest liderem
Piłkarze Tottenhamu Hotspur w derbach Londynu pokonali u siebie Arsenal 2:0 i awansowali na pierwsze miejsce w tabeli Premier League. Bramki dla "Kogutów" w pierwszej połowie zdobyli Koreańczyk Heung-Min Son i Harry Kane.
Ta dwójka tworzy zabójczy duet w tym sezonie. To było dziesiąte w obecnych rozgrywkach trafienie Sona i ósme Kane'a. W niedzielę nie tylko obaj wpisali się na listę strzelców, ale również wzajemnie sobie asystowali. Koreańczyk w 13. minucie pięknie uderzył z ponad 20 metrów, a Kane tuż przed przerwą potężnie huknął z bliskiej odległości.
"To nie tylko świetni strzelcy i światowej klasy piłkarze. To również świetni goście, którzy dla swojej drużyny są gotowi robić wszystko" - komplementował podopiecznych trener Jose Mourinho na antenie Sky Sports.
W drugiej połowie znacznie dłużej przy piłce utrzymywali się goście, ale poważnego zagrożenia nie stwarzali. Tottenham mądrze się bronił i zasłużenie wygrał.
"Koguty" w tym sezonie spisują się nadspodziewanie dobrze. Na inaugurację uległy Evertonowi 0:1, ale w kolejnych dziesięciu spotkaniach nie doznały porażki. W trzech ostatnich meczach mierzyły się z Manchesterem City, Chelsea Londyn i Arsenalem. Zdobyły w nich siedem punktów i nie dały sobie wbić nawet jednego gola.
"Wiele osób spodziewało się, że w tych meczach zgubimy punkty i wszystko wróci do normy, ale my nie wróciliśmy. My dojrzeliśmy" - dodał portugalski szkoleniowiec.
Tottenham ma dwa punkty przewagi nad Chelsea Londyn oraz trzy nad Leicester City i Liverpoolem. "The Reds" jeszcze w niedzielę mogą się z nimi zrównać, jeśli pokonają u siebie Wolverhampton Wanderers.
Arsenal natomiast notuje najgorszy start rozgrywek od 1981 roku. Mający wielkie aspiracje "Kanonierzy" w jedenastu kolejkach odnieśli tylko cztery zwycięstwa i w tabeli zajmują dopiero 15. miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl