Dariusz Żuraw: Wygrał lepszy zespół. W drugiej połowie nie mieliśmy żadnych argumentów
Lech Poznań musiał uznać wyższość Rangers FC w ostatnim spotkaniu fazy grupowej Ligi Europy, kończąc zmagania na ostatnim miejscu w tabeli. - Wygrał lepszy zespół. W drugiej połowie nie mieliśmy żadnych argumentów - przyznał trener "Kolejorza" Dariusz Żuraw.
Paweł Ślęzak: Jak pan podsumuje to czwartkowe spotkanie?
Dariusz Żuraw: Wygrał lepszy zespół. Na początku mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy, później było słabiej. Kontuzje także nie wpłynęły dobrze na drużynę. W drugiej połowie nie mieliśmy już praktycznie żadnych argumentów, żeby tu coś ugrać.
Te kontuzje najbardziej pana bolą po tym spotkaniu?
Oczywiście, bo jest ich trochę i zobaczymy jak będzie to wyglądało. Musimy się pozbierać i zagrać jeszcze trzy mecze do końca ligi.
ZOBACZ TAKŻE: Awans Napoli po pięknym golu Piotra Zielińskiego (WIDEO)
A jeśli chodzi o elementy, które szwankowały w grze Lecha?
Trzeba będzie to obejrzeć na spokojnie i przeanalizować. Zespół Rangersów pokazał, że mimo kilku zmian gra bardzo dobrą piłkę, a my niestety nie byliśmy w stanie się na ten poziom wznieść.
Kto był lepszy wśród rywali, którzy zawitali na Bułgarską? Benfica czy Rangersi?
Myślę, że jednak Benfica jest zespołem ogólnie lepszym, ale Szkoci też są mocną i stabilną ekipą. Widać było, ze to dwie drużyny, które nadawały ton w naszej grupie.
Jakie będzie miał pan wrażenia po fazie grupowej?
Na pewno grałoby się łatwiej mając wsparcie kibiców, ale czasy są trudne i nic na to nie poradzimy.
Całość w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl