Biznesmen kupił pamiątki na aukcji i zwrócił je słynnemu baseballiście
Biznesmen i fan koszykarzy Philadelphia 76ers Alan Horwitz wykupił na aukcji pamiątki słynnego baseballisty Johna Bencha (Cincinnati Reds) za ponad milion dolarów, po czym zwrócił część z nich wystawcy. Powodem takiego gestu jest przyjaźń, która ich łączy.
Obydwaj panowie znają się od 1967 roku - poinformował portal ESPN.com.
73-letni obecnie Bench, zdobywca World Series w 1975 i 1976 r. (został w tym drugim roku MVP walki o mistrzostwo ligi) postanowił wystawić swoje trofea na aukcji, by w ten sposób zebrać fundusze na edukację najmłodszych synów. W 1989 r. został wprowadzony do Galerii Sław Baseballu.
Biznesmena Horwitza znają wszyscy koszykarze i fani Philadelphia 76ers, bowiem na meczach NBA siedzi zawsze w pierwszym rzędzie przy parkiecie i w koszulce klubowej „Szóstek”.
Bench, występujący na pozycji łapacza, zwrócone pamiątki przekazał różnym muzeom sportowym, m.in. w rodzinnym mieście Binger w stanie Oklahoma.
Zobacz także: NBA: Kyrie Irving ukarany grzywną za... odmawianie wywiadów
„Pierwszy raz spotkaliśmy się w Boże Narodzenie 1967 r. Potem, przez następne 16 sezonów, widywaliśmy się na każdym wiosennym treningu w Tampie. Oglądałem go na meczach All Star Games, World Series i oczywiście byłem świadkiem wprowadzenia do Galerii Sław. Kiedy dowiedziałem się o aukcji pamiątek Johnny'ego poczułem się zmuszony do wzięcia udziału i od razu wiedziałem, że chcę zwrócić niektóre przedmioty rodzinie i fanom Johnny'ego” - napisał w oświadczeniu 76-letni Horwitz.
Bench był niezwykle wzruszony zachowaniem przyjaciela.
„Jestem naprawdę zdumiony hojnym gestem Alana, wdzięczny i dumny, za to, że trofea i pamiątki będą mogły oglądać miliony kibiców” - powiedział Bench.
Przejdź na Polsatsport.pl