Gra na miarę hitu PlusLigi! ZAKSA wygrała zacięte starcie

Liga japońska: Kubiak pokonał Kurka i powalczy o Puchar Cesarza

Premierowa partia od początku toczyła się przy przewadze siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla (1:4, 5:8). Gospodarze długo gonili wynik i udało im się wyrównać, gdy w polu zagrywki pojawił się Eemi Tervaportti. Po skutecznej kontrze Michała Szalachy było 17:17, a szczelny blok w kolejnej akcji dał jastrzębianom prowadzenie. Nie utrzymali go jednak długo. Skuteczna gra ZAKSY w końcówce dała tej ekipie wygraną (23:25), a ostatni punkt wywalczył atakiem ze środka David Smith. Ważna dla losów tego seta była liczba błędów własnych obu drużyn. Gospodarze popełnili ich aż osiem, goście tylko trzy.

Zobacz także: Gdzie Aleksander Śliwka zagra w przyszłym sezonie?

Drugą odsłonę gospodarze rozpoczęli od mocnego uderzenia. Po asie serwisowym Tervaporttiego było 3:0, ale gra szybko się wyrównała i przez długi czas wynik oscylował wokół remisu (9:9, 17:17). Końcówka przyniosła sporo emocji i zaciętej walki. Błąd dotknięcia siatki przez rywali dał jastrzębianom piłkę setową, ale w kolejnej akcji Łukasz Kaczmarek obił blok jastrzębian i rozpoczęła się gra na przewagi. W niej gospodarze mieli kolejną piłkę setową, ale trzy następne akcje wygrali kędzierzynianie. W ostatniej z nich Jakub Kochanowski zablokował Michała Szalachę (25:27).

W trzecim secie obie ekipy nie spuszczały z tonu i nadal obserwowaliśmy zaciętą walkę, okraszoną co jakiś czas efektownymi wymianami. Tym razem to jastrzębianie mieli inicjatywę. Po asie serwisowym Yacine Louatiego i bloku w kolejnej akcji odskoczyli na trzy oczka (12:9). Ważną rolę w utrzymaniu przewagi odegrała zagrywka. Punktowymi serwisami popisali się Mohamed Al Hachdadi (15:12) i Jakub Bucki (21:18). Po ataku Jurija Gladyra gospodarze mieli piłkę setową (24:21), ale ZAKSA złapała jeszcze punktowy kontakt. W ostatniej akcji seta Kamil Semeniuk zaatakował w aut (25:23).

Kędzierzynianie uzyskali przewagę w środkowej części czwartej partii (7:10, 10:14) i w kolejnych akcjach utrzymywali trzy, cztery oczka zaliczki. Gospodarze nie rezygnowali. Asem serwisowym popisał się Lukas Kampa (16:18), a po ataku Louatiego jastrzębianie mieli punktowy kontakt (18:19). Mieli go jeszcze przy stanie 21:22, ale kluczowe akcje padły łupem kędzierzynian. Pewny atak Łukasza Kaczmarka z lewego skrzydła zakończył to spotkanie (22:25).

Najwięcej punktów: Mohamed Al Hachdadi (12), Yacine Louati (11), Michał Szalacha (10) – Jastrzębski Węgiel; Łukasz Kaczmarek (17), Kamil Semeniuk (13), Aleksander Śliwka (13), Jakub Kochanowski (12) – ZAKSA. MVP: Jakub Kochanowski (8/10 = 80% skuteczności w ataku + 4 punktowe bloki).

Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (23:25, 25:27, 25:23, 22:25)

Jastrzębski Węgiel: Tomasz Fornal, Michał Szalacha, Mohamed Al Hachdadi, Rafał Szymura, Jurij Gladyr, Eemi Tervaportti – Jakub Popiwczak (libero) oraz Jakub Bucki, Yacine Louati, Lukas Kampa, Grzegorz Kosok. Trener: Luke Reynolds.
ZAKSA: David Smith, Benjamin Toniutti, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Łukasz Kaczmarek, Kamil Semeniuk – Paweł Zatorski (libero) oraz Adrian Staszewski, Bartłomiej Kluth, Krzysztof Rejno. Trener: Nikola Grbić.

Wyniki meczów 17. kolejki PlusLigi:

2020-11-08: Indykpol AZS Olsztyn – Cuprum Lubin 0:3 (19:25, 22:25, 22:25)
2020-12-11: Cerrad Enea Czarni Radom – Stal Nysa 3:1 (25:19, 20:25, 25:18, 25:23)
2020-12-12: GKS Katowice – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:1 (28:26, 25:15, 20:25, 26:24)
2020-12-12: Trefl Gdańsk – MKS Będzin 3:0 (25:21, 25:15, 25:16)
2020-12-13: Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (23:25, 25:27, 25:23, 22:25)
2020-12-14: MKS Ślepsk Malow Suwałki – Asseco Resovia (poniedziałek, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport).

PGE Skra Bełchatów – Verva Warszawa Orlen Paliwa - przełożony.