Robert Lewandowski pominięty przez trenerów czołowych reprezentacji
Robert Lewandowski wygrał plebiscyt FIFA na Piłkarza Roku deklasując swoich rywali w głosowaniu. Nie wszyscy jednak zdecydowali się oddać swój głos na Polaka, a niektórzy selekcjonerzy czołowych reprezentacji nie umieścili napastnika nawet w pierwszej trójce.
Nie milkną echa po historycznym sukcesie Roberta Lewandowskiego. Zdaniem kapitanów drużyn narodowych, selekcjonerów wszystkich reprezentacji, dziennikarzy oraz kibiców napastnik Bayernu Monachium i reprezentacji Polski jest najlepszym piłkarzem roku 2020 na świecie.
Większość selekcjonerów także głosowała za kandydaturą Roberta Lewandowskiego, ale część z nich się wyłamała z ogółu prezentując odmienne zdanie. Poza tak egzotycznymi reprezentacjami jak Dżibuti czy Kenia na wybór innych zawodników zdecydowali się także szefowie takich ekip jak Francja, Włochy i Hiszpania. Jak głosowali trenerzy tych kadr?
Didier Deschamps, czyli selekcjoner aktualnych mistrzów świata - Francji na pierwszym miejscu wybrał jednego ze swoich najlepszych snajperów - Kyliana Mbappe. Na kolejnych pozycjach u Francuza uplasowali się stały bywalec rankingów Cristiano Ronaldo oraz Kevin De Bruyne.
Na polemikę z tym ogólnie panującym poglądem zdecydował się także trener Włochów - Roberto Mancini. Szkoleniowiec postawił na trójkę Lionel Messi, Cristiano Ronaldo, Neymar nie uwzględniając "Lewego" w swoim rankingu.
Odmiennie niż większość swoją pierwszą trójkę wybrał również selekcjoner reprezentacji Hiszpanii - Luis Enrique, który postawił na Messiego oraz swoich rodaków - Thiago Alcantarę i Sergio Ramosa.
ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski - Król Piłkarskiego Świata!
Na Lewandowskiego głosowali jednak inni selekcjonerzy, kibice, piłkarze oraz dziennikarze i to w przeważającej większości. Reprezentant Polski zdobył aż 52 punkty. Na drugim miejscu znalazł się Cristiano Ronaldo (38 punktów), a trzeci był Lionel Messi (35).