KSW 57: Wyniki i skróty walk (WIDEO)

I Runda

Po kilku wymianach w stójce Phil De Fries zgodnie z przewidywaniami przeniósł walkę do parteru. Tam kontrolował walkę będąc z góry. Pod okiem Kity pojawiła się jednak spora opuchlizna. Niewykluczone, że lekarz przerwie pojedynek!

Phil De Fries również w klatce. Pora na pierwszy gong!

Michał Kita już w klatce. 

III Runda

Po jednym z niskich kopnięć Ziółkowskiego Szymański wyraźnie się zachwiał. Później poznaniak próbował przenieść walkę do parteru, ale "Golden Boy" bez problemów udaremnił tę próbę. W stójce Ziółkowski konsekwentnie pracował lewymi prostymi i niskimi kopnięciami. Low-kicki warszawiaka są niezwykle mocne. Widać, że Szymański ma coraz większe problemy z poradzeniem sobie z bólem.  

II Runda

Szymański wciąż nie znalazł sposobu na skuteczne skrócenie dystansu. Do tego Ziółkowski bardzo mocno okopał jego wykroczną nogę. Zawodnik z Warszawy trafiał celnie, co spowodowało widoczne rozcięcie na twarzy Szymańskiego. Na razie oglądamy bardzo dobry występ Mariana Ziółkowskiego!

I Runda

Obaj zawodnicy zdają sobie sprawę z tego, że jest to pojedynek pięciorundowy i nie forsują tempa. Szymański kilkukrotnie próbował skrócić dystans korzystając z lewego prostego. Z kolei Ziółkowski wykorzystywał przewagę w dystansie do zadawania ciosów prostych i kopnięć. 

III Runda

Mańkowski wykorzystał niecelne obrotowe kopnięcie Sowińskiego do przeniesienia walki do parteru. "Kornikowi" udało się wstać, ale poznaniak skutecznie atakował przy siatce. W połowie rundy "Diabeł Tasmański" zdobył w parterze pozycję boczną. Stamtąd Mańkowski bezlitośnie rozbijał przeciwnika do końca rundy. Za moment usłyszymy werdykt sędziów!

II Runda

Nieźle rozpoczął "Kornik" wyprowadzając kilka mocnych low-kicków. Później Mańkowski ruszył po sprowadzenie i finalnie haczeniem przewrócił zawodnika z Radzionkowa. Kiedy walka wróciła do stójki, Sowiński korzystał ze swoich mocnych kopnięć. Z kolei "Diabeł Tasmański" preferował akcje bokserskie. Dobra walka!

I Runda

Po kilkudziesięciu sekundach Mańkowski przechwycił kopnięcie Sowińskiego i sprowadził walkę do parteru. Tam błyskawicznie wywalczył dosiad i pracował nad duszeniem trójkątnym rękoma. "Kornikowi" udało się wybronić próbę poddania, lecz zawodnik Czerwonego Smoka utrzymywał kontrolę nad pojedynkiem. Pierwsze starcie zdecydowanie dla "Diabła Tasmańskiego"!

Udany debiut w KSW ma za sobą Abus Magomedov. Zawodnik z Niemiec poddał w drugiej rundzie Cezarego Kęsika. To pierwsza porażka Polaka w karierze. 

Patrik Kincl w wielkim stylu przywitał się z organizacją KSW. Zapraszamy na skrót jego walki z Tomaszem Drwalem. 

Chorwat niczym nie zaskoczył, a mimo to pokazał, że jest absolutnym dominatorem w kategorii koguciej w KSW. Po walce Racić stwierdził, że walka rewanżowa należy się Sebastianowi Przybyszowi. Panowie zaliczyli nawet pierwszy face-off w klatce!

V Runda

W piątej rundzie nie zobaczyliśmy niczego zaskakującego. Racić kapitalnie pracował zapasami przy siatce. Santos nie potrafił odpowiedzieć rywalowi na jego ofensywę. Chorwat dzieli i rządzi w kategorii koguciej KSW!

IV Runda

Walka zadziwiająco długo toczyła się w stójce. W końcu Racić postanowił wykorzystać swoje znakomite zapasy dociskając rywala do siatki. Chorwat walczy bardzo konsekwentnie, natomiast Brazylijczyk osłabł kondycyjnie. 

III Runda

Niespełna minuty potrzebował Racić, aby przenieść walkę do parteru. Santos próbował się wydostać, ale Chorwat coraz wyraźniej zaczął narzucać swój styl walki. Płaszczyzna zapaśnicza została kompletnie zdominowana przez aktualnego mistrza!

II Runda

Pierwsza próba obalenia w wykonaniu Racicia została wybroniona przez Santosa. Brazylijczyk zachował się na tyle sprytnie, że skontrolował Racicia i zajął miejsce za jego plecami. Później pretendent szukał poddania duszeniem zza pleców. Raciciowi udało się wydostać z opresji i przejąć kontrolę nad pojedynkiem. Trudna do wypunktowania runda!

I Runda

Po niespełna minucie Racić poszedł po sprowadzenie. Brazylijczyk wybronił się i niedługo później zaatakował na tyle skutecznie, że zajął plecy Chorwata. Przez kilkadziesiąt sekund Santos zajmował dominującą pozycję. Później Racić wrócił do zapasów. Czas na drugą rundę!

Cezary Kęsik zanotował pierwszą zawodową porażkę w karierze. Co ciekawe, we wszystkich pierwszych czterech pojedynkach gali KSW 57 zwycięstwa odnieśli zawodnicy, którzy w organizacji debiutowali!

Tak wyglądało starcie Marcina Krakowiaka z Kacprem Koziorzębskim.

I Runda

Obaj zawodnicy weszli w pojedynek z dużą dozą wzajemnego szacunku. Żaden nie podjął odważniejszej próby ataku. W końcu jednak inicjatywę zaczął zdobywać Magomedov. Reprezentant Niemiec wykonał nawet udane sprowadzenie. Przez całą rundę Magomedov umiejętnie korzystał ze swojej przewagi zasięgu. 

Zapraszamy na skrót pierwszej walki dzisiejszej gali!

Trzecia odsłona była już dużo wolniejsza. Obaj zawodnicy byli już skrajnie wyczerpani i wszelkie ataki wyprowadzali instynktownie. Kilkadziesiąt sekund przed końcem Krakowiak zapiął gilotynę, którą tym razem "Wiór" odklepał! To była znakomity pojedynek. Zawodnicy pokazali ogromne serce do walki!

II Runda

Drugie starcie zaczęło się od ataków kopnięciami Koziorzębskiego. Później mieliśmy przerwę w walce po tym, jak Krakowiak trafił rywala w krocze. Gdy wznowiono pojedynek, "Wiór" przeważał w stójce i nawet sprowadził walkę do parteru, jednak walka szybko wróciła do stójki. Później obaj zawodnicy wyraźnie opadli z sił i wyprowadzali wiele nieprzygotowanych ataków. W końcówce rundy Krakowiak zapiął gilotynę, lecz fenomenalnie przetrwał to Koziorzębski. Co za walka!

I Runda

Walkę bardzo mocno rozpoczął Krakowiak. To on wywierał presję na swoim rywalu i był skuteczniejszy w swoich atakach. W końcu Krakowiak przechwycił kopnięcie Koziorzębskiego i przeniósł walkę do parteru. Kiedy Krakowiak próbował zająć dosiad, zawodnik z Wrocławia najpierw przetoczył przeciwnika, a następnie wrócił do stójki. Niedługo później Krakowiak ponownie obalił. Kilkadziesiąt sekund przed końcem Krakowiak był blisko dopięcia duszenia, lecz "Wiórowi" udało się przetrwać". To była dobra runda!

Sędziowie punktowali ten pojedynek 29-28, 28-29, 29-28. Trzecią rundę niewątpliwie wygrał Eckerlin. Drugie starcie najprawdopodobniej na swoje konto zapisał Odzimkowski. Wszystko wskazuje na to, że o punktacji pojedynku zadecydował rezultat pierwszej rundy. 

III Runda

Od początku można było dostrzec duże zmęczenie u Odzimkowskiego. Polak wykonał dwie nieudane próby obaleń. Eckerlin wyczuł swoją szansę i w stójce był lepszy. Zawodnik z Frankfurtu trafiał pojedynczymi ciosami, lecz nie pokusił się zakończenie walki przed czasem. Ostatnie starcie zdecydowanie dla Eckerlina. Pora na werdykt sędziów!

II Runda

Odzimkowski bardzo szybko ruszył po obalenie. Próba zakończyła się powodzeniem i "Złoty" ponownie znalazł się na górze. W parterze Polak skutecznie dociążał rywala odbierając mu wszelkie możliwości ataku. Niespełna dwie minuty przed końcem Eckerlin wykorzystał chwilę nieuwagi Odzimkowskiego i uciekł do stójki. W końcówce rundy walka toczyła się w klinczu przy siatce. Tam przeważał "Złoty". Za chwilę ostatnia runda!

I Runda

Obaj zaczęli pojedynek bardzo spokojnie. W końcu po dwóch minutach Odzimkowski ruszył po sprowadzenie. Akcja zakończyła się powodzeniem. Eckerlin starał się stwarzać zagrożenie z pleców. "Złoty" jednak dobrze rozkładał ciężar ciała w parterze. Polak utrzymał kontrolę nad walką do końca pierwszego starcia. 

A przed nami pierwsze starcie dzisiejszej gali. Christian Eckerlin zmierzy się Albertem Odzimkowskim. Niemiec jest już w klatce. Czekamy na "Złotego"!

Bardzo ważną dla swojej kariery walkę na KSW 57 stoczy Cezary Kęsik. "Lubelski Czołg" stanie do walki z Abusem Magomedovem. Niewykluczone, że ten pojedynek wyłoni kolejnego pretendenta do tytułu mistrza wagi średniej.  

Do walki z Borysem Mańkowski Artur Sowiński przystąpi po dwóch wygranych z rzędu przez nokaut. Czy przedłuży swoją serię na KSW 57? 

Borys Mańkowski stoczy ciekawie zapowiadający się bój z Arturem Sowińskim. "Diabeł Tasmański" postara się zapisać na swoje konto trzecią wygraną z rzędu. 

Marian Ziółkowski z pewnością postawi mocne warunki Szymańskiemu. Zapowiada się znakomite starcie!

Romana Szymańskiego czeka walka o mistrzostwo KSW w kategorii lekkiej. O trofeum powalczy z Marianem Ziółkowski. Obaj zawodnicy po raz pierwszy spotkali się w klatce w marcu 2016 roku. Szymański przekonuje, że od tamtej pory bardzo się rozwinął. 

Phil De Fries od 2018 roku dzieli i rządzi w królewskiej dywizji KSW. Życie jednak nie rozpieszczało zawodnika z Anglii. O swoich problemach opowiedział w wywiadzie. 

Michał Kita powalczy dziś o pas mistrza KSW w wadze ciężkiej. Przed nim jednak niezwykle trudne zadanie. Jego rywalem będzie Phil De Fries. "Masakra" przekonuje, że wie, jak pokonać Anglika.