Święta po norwesku, czyli Ole Gunnar Solskjaer... prezentem gwiazdkowym
Norwegowie z powodu restrykcji związanych z pandemią koronawirusa spędzą Boże Narodzenie głównie w domach, przed telewizorami lub czytając. Wydawcy i media przygotowali specjalne prezenty gwiazdkowe. Numerem jeden jest... szkoleniowiec Manchesteru United Ole Gunnar Solskjaer.
Największa gazeta w kraju "Verdens Gang" przygotowała specjalny dodatek poświęcony latom 1996-2007, w którym Solskjaer był piłkarzem drużyny, którą obecnie trenuje. W tym okresie rozegrał w jej barwach 366 meczów i strzelił 126 bramek. Teraz dziennik przypomina każdą z nich ze zdjęciem i szczegółowym opisem okoliczności jej zdobycia, jak i całego spotkania.
Kanał telewizji TV2 pokaże z kolei w drugi dzień świąt mecz Leicester City - Manchester United bez dodatkowych opłat.
Kiedy w grudniu 2018 roku Solskjaer został zatrudniony przez angielski klub, stacja ta transmitowała 26 grudnia pierwszy mecz "Czerwonych Diabłów" pod wodzą nowego trenera z Huddersfield Town (3:1).
Spotkanie oglądała rekordowa liczba norweskich telewidzów, średnio 600 tysięcy, a ostatni kwadrans aż 775 tysięcy.
"W kraju liczącym pięć milionów mieszkańców jest to świetny wynik" - skomentował wtedy dyrektor sportowy kanału Vegard Jansen Hagen.
W tym roku z powodu restrykcji dotyczących przemieszczania się oglądalność meczu z Leicester City - według niego - znacznie wzrośnie.
TV2 od 2010 roku posiada prawa do transmisji meczów Premier League, lecz można je oglądać na płatnych, kodowanych kanałach stacji. Gwiazdkowy mecz 26 grudnia będzie odkodowany.
ZOBACZ TAKŻE: Ile kosztuje zwolnienie Solskjaera? Norweg tańszy od Mourinho
Nadająca z Bergen stacja jest największym norweskim kanałem prywatnym utrzymującym się z reklam i różnych opłat na kanałach kodowanych w odróżnieniu od telewizji publicznej NRK, finansowej z abonamentu i posiadającej ustawowy zakaz ich emisji.
Dlatego nie straci na bezpłatnej transmisji meczu Solskjaera, ponieważ bloki reklamowe podczas studia z ekspertami, przed meczem i w przerwie, zostały odpowiednio na tę okazję wycenione.
Przejdź na Polsatsport.pl