Gwiazdy angielskiego klubu ciężko przechodzą koronawirusa
Kapitan Newcastle United Jamaal Lascelles i jego kolega z zespołu Allan Saint-Maximin od miesiąca są poza kadrą meczową Newcastle United. W poniedziałek klub potwierdził informację, że obydwaj zawodnicy byli zakażeni koronawirusem i cały czas cierpią na problemy zdrowotne. O tym, że kłopoty są poważne mówił przed kilkoma dniami menedżer Srok Steve Bruce.
Bruce już w piątek donosił o problemach zdrowotnych kilku graczy, z których nie może korzystać od kilku tygodni. Menedżer Newcastle United nie zdradził nazwisk chorych zawodników, ale opowiedział o objawach, jakie towarzyszą zakażeniu koronawirusem u jego podopiecznych.
ZOBACZ TAKŻE: Mohamed Salah odejdzie z Liverpoolu? "Wszystko jest w rękach klubu"
– Idą na półgodzinny spacer, a potem chcą wrócić do łóżka. To jest brutalne. Zmęczenie uderzyło w nich wszystkich. U dwóch z nich, sytuacja jest nawet trudniejsza - zdradził Bruce. – Mieli wymioty, wrzody w jamie ustnej. Martwię się o ich dobro, bo walczą z tym od dłuższego czasu - mówił.
🎙 Steve Bruce's team news ahead of #NEWFUL:
— Newcastle United FC (@NUFC) December 18, 2020
"We don't have any new injury concerns. We still have four or five of the squad missing through illness. We are seeing light at the end of the tunnel but we're seeing one or two who are finding it a struggle." pic.twitter.com/6l4ZkKWHW4
Menedżer dwunastej drużyny Premier League nie zdradzał jednak tożsamości najbardziej dotkniętych chorobą graczy. W poniedziałek okazało się, że chodzi o dwóch podstawowych piłkarzy Srok - kapitana i obrońcę Jamaala Lascellesa oraz skrzydłowego Allan Saint-Maximin. Ten ostatni we wpisie na Instagramie odniósł się do medialnych informacji o sporze z Brucem.
- Po raz ostatni chcę powiedzieć, że kocham Steve'a Bruce'a, nie mam z nim problemu - powiedział Saint-Maximin.
Francuz oraz Anglik po raz ostatni znaleźli się w kadrze meczowej Newcastle United podczas ligowego boju z Chelsea 21 listopada. Później Bruce nie mógł skorzystać z usług swoich kluczowych piłkarzy. Jak podkreślił na piątkowej konferencji prasowej przed spotkaniem z Fulham (Sroki zremisowały 1:1 - przyp. red.), absencja dwóch zawodników potrwa jeszcze około kilku tygodni.
Przejdź na Polsatsport.pl