KSW 57: Kulisy gali (WIDEO)
Za nam gala KSW 57. W walce wieczoru Phil De Fries (19-6, 3 KO, 12 SUB) pokonał Michała Kitę (20-12-1, 12 KO, 5 SUB) przez TKO w drugiej rundzie. Tym samym po raz czwarty obronił mistrzowski tytuł w wadze ciężkiej. Kamera Polsatu Sport zajrzała za kulisy KSW 57. Oto efekty.
Przed wyjściem do klatki De Fries obiecywał, że walkę z 40-letnim Polakiem skończy przed czasem i faktycznie tak się stało.
- Moja poprzednia walka była straszna. Obiecywałem, że teraz zrobię show. Mój rywal był bardzo fantastyczny, ale postawiłem wszystko na jedną kartę i chciałem zakończyć walkę przed czasem. To się udało - skomentował w wywiadzie na gorąco.
Równie zadowolony z występu na gali KSW 57 może być Marian Ziółkowski (22-8-1). 30-latek pokonał Romana Szymańskiego (13-6) w walce o mistrzowski pas w kategorii lekkiej, nokautując go w czwartej rundzie.
ZOBACZ TAKŻE: KSW 57: Borys Mańkowski wypunktował Artura Sowińskiego w walce byłych mistrzów (WIDEO)
To nie były wszystkie walki mistrzowskie! Pojedynek o pas w kategorii koguciej stoczyli Antun Racić (25-8-1) i Bruno Santos (9-2), a sędziowie jednogłośnie orzekli o zwycięstwie Chorwata.
Podczas gali zobaczyliśmy aż trzy nokauty, dwa poddania, a arbitrzy o wyniku zadecydowali trzy razy. Wydarzenie obfitowało w wielkie emocje, w związku z czym zapraszamy do obejrzenia materiału zza kulis KSW 57.
Przejdź na Polsatsport.pl