EBL: King Szczecin pokonał Enea Astorię Bydgoszcz. Udany debiut Jesusa Ramireza

Koszykówka
EBL: King Szczecin pokonał Enea Astorię Bydgoszcz. Udany debiut Jesusa Ramireza
fot. Andrzej Romański/EBL
Koszykarzom Enea Astorii nie udało się zatrzymać Kinga Szczecin

King Szczecin pokonał Enea Astorię Bydgoszcz 75:68 (18:19, 18:13, 20:15, 19:21) w pierwszym niedzielnym spotkaniu Energa Basket Ligi. Nowy trener gospodarzy Jesus Ramirez debiut może więc uznać za udany. Najlepszym graczem zespołu ze Szczecina był Michael Fakuade z 15 punktami, siedmioma zbiórkami, dwiema asystami i dwoma blokami. W ekipie gości wyróżniał się Jakub Nizioł, który zdobył 17 punktów, zaliczył 12 zbiórek i dwie asysty.

Początek spotkania lepiej układał się dla gości, którzy dzięki trafieniom Łukasza Frąckiewicza i Nizioła mieli małą przewagę. Z drugiej strony bardzo aktywni byli Jakub Schenk oraz Fakuade, co sprawiało, że King był bardzo blisko. Dzięki trafieniu Tomislava Gabricia po 10 minutach przyjezdni byli lepsi o jeden punkt i prowadzili 19:18.

 

Debiutujący w EBL Tookie Brown dał przewagę szczecinianom na początku drugiej kwarty. Drużyna będąca na prowadzeniu zmieniała się jednak właściwie co akcję. Dopiero później, po rzutach wolnych Dustina Ware’a, King uciekł na sześć punktów. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 36:32 dla gospodarzy.

 

Zobacz także: Podsumowanie 2020: Koszykówka

 

W trzeciej kwarcie drużyna trenera Jesusa Ramireza dzięki kolejnym rzutom Fakuade zdobyła nawet siedmiopunktową przewagę. Problemy ze skutecznością miał lider rywali, czyli Corey Sanders, a to ułatwiało zadanie Kingowi. Nawet dobre momenty Pauliusa Dambrauskasa nie zmieniały sytuacji. Po 30 minutach szczecinianie prowadzili już 56:47.

 

Obie ekipy na początku kolejnej części meczu miały problemy z ofensywą, ale przerwał to Brown. Enea Astoria ciągle nie potrafiła odnaleźć swojego rytmu, a to sprawiało, że szczecinianie powiększali przewagę. Pojedyncze akcje Nizioła pozwalały drużynie z Bydgoszczy być ciągle w grze, ale nie było wątpliwości, że to King kontroluje wydarzenia na parkiecie.

 

King Szczecin - Enea Astoria Bydgoszcz 75:68 (18:19, 18:13, 20:15, 19:21)

 

King Szczecin: Michael Fakuade 15, Cleveland Melvin 14, Dustin Ware 13, Tookie Brown 13, Jakub Schenk 6, Mateusz Zębski 5, Thomas Davis 5, Mateusz Bartosz 4, Dominik Wilczek 0, Wojciech Czerlonko 0.

 

Enea Astoria Bydgoszcz: Paulius Dambrauskas 18, Jakub Nizioł 17, Corey Jerrod Sanders 10, Tomislav Gabric 10, Łukasz Frąckiewicz 7, Adrian Bogucki 4, Michał Aleksandrowicz 2, Michał Krasuski 0, Marcin Nowakowski 0.

PLK, WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie