Turniej Czterech Skoczni: Klemens Murańka z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa
Klemens Murańka ma negatywny wynik testu na obecność koronawirusa - poinformował lekarz polskiej kadry skoczków narciarskich Aleksander Winiarski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Przypomnijmy krótko całą sytuację. Polskę w 69. edycji TCS miało reprezentować siedmiu zawodników. Wybrańcami trenera Michala Dolezala byli: Piotr Żyła, Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka i Maciej Kot. W niedzielę 27 grudnia wykryto jednak zakażenie koronawirusem u Murańki, a ten został odizolowany od reszty zespołu.
Murańka miał pozytywny wynik badania w niedzielę jako jedyny z Polaków. Wynik testu nie był jednoznaczny, ale mógł wskazywać na początek zakażenia. Pozostali członkowie kadry w myśl niemieckich przepisów są w grupie kontaktu 1 - spędzili ponad 15 minut twarzą w twarz lub ponad 30 minut w zamkniętym pomieszczeniu z osobą zakażoną. Dlatego wykluczono całą reprezentację.
ZOBACZ TAKŻE: Piotr Żyła zdradził, dlaczego cała kadra nie wystartuje w Oberstdorfie. "Kabaret"
W poniedziałek testy powtórzono, wszyscy poza Murańką dostali negatywne wyniki, a sam zawodnik musiał czekać na kolejne badania. Jak podaje "Przegląd Sportowy", na podstawie informacji uzyskanych od Aleksandra Winiarskiego - lekarza polskiej kadry, wyniki miały pojawić się około godziny 14:00, ale wiadomość o rezultacie badań podano dopiero około 18:30. Wynika z nich, że reprezentant Polski nie jest zakażony, co stawia organizatorów w trudnej sytuacji, bowiem ci zdążyli już rozegrać kwalifikacje do wtorkowego konkursu. Wobec takiego rozwoju sytuacji zarządzono kolejne testy u wszystkich Biało-Czerwonych, a ich wyniki mają być dostępne za około cztery godziny.
ZOBACZ TAKŻE: Jest szansa na start Polaków w Garmisch-Partenkirchen
Polski Związek Narciarski będzie wnioskował o warunkowe dopuszczenie Polaków do wtorkowego konkursu, choć nie wzięli udziału w poniedziałkowych kwalifikacjach.
- To jest absurdalna sytuacja i dlatego oczekujemy wyjątkowego rozwiązania. Gdyby dopuszczono dziś do kwalifikacji pozostałych naszych skoczków bez Klimka, to nie mielibyśmy problemu. Jesteśmy w trakcie przygotowywania wideokonfrencji z przedstawicielami komitetu organizacyjnego w Oberstdorfie i Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Mam nadzieję, że jutro rano ta sprawa zostanie definitywnie rozwiązana - poinformował sekretarz generalny PZN Jan Winkiel.
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) przed startem sezonu nie przygotowała żadnych procedur odnośnie dopuszczania do startu reprezentacji, w przypadku pozytywnego wyniku testu któregoś z jej członków. W efekcie obowiązują przepisy kraju, w którym akurat odbywają się zawody. Z powodu zakażenia wcześniej wykluczono m.in. Austriaków z jednego z konkursów w fińskiej Ruce, a Szwajcarów z mistrzostw świata w lotach w Planicy.
Po wtorkowym konkursie w Oberstdorfie, kolejna runda TCS odbędzie się 31 grudnia - 1 stycznia w Garmisch-Partenkirchen, a później skoczkowie przeniosą się do Austrii na zawody w Innsbrucku 2-3 stycznia oraz Bischofshofen 5-6 stycznia.
Program 69. Turnieju Czterech Skoczni:
1. konkurs - Oberstdorf (Niemcy)
28 grudnia, poniedziałek
14.30 - oficjalny trening
16.30 - kwalifikacje
29 grudnia, wtorek
15.00 - seria próbna
16.30 - pierwsza seria konkursowa
---------------------------------
2. konkurs - Garmisch-Partenkirchen (Niemcy)
31 grudnia, czwartek
11.45 - oficjalny trening
14.00 - kwalifikacje
1 stycznia 2021, piątek
12.30 - seria próbna
14.00 - pierwsza seria konkursowa
---------------------------------
3. konkurs - Innsbruck (Austria)
2 stycznia, sobota
11.15 - oficjalny trening
13.30 - kwalifikacje
3 stycznia, niedziela
12.00 - seria próbna
13.30 - pierwsza seria konkursowa
---------------------------------
4. konkurs - Bischofshofen (Austria)
5 stycznia, wtorek
15.00 - oficjalny trening
16.30 - kwalifikacje
6 stycznia, środa
15.30 - seria próbna
16.45 - pierwsza seria konkursowa