PKO Ekstraklasa: Lubomir Guldan zakończył karierę. Został dyrektorem sportowym Zagłębia Lubin
Lubomir Guldan zakończył bogatą piłkarską karierę. Legenda Zagłębia Lubin zostaje jednak w klubie i będzie teraz dyrektorem sportowym. Słowak przez wiele lat był kapitanem "Miedziowych", w lubińskim zespole rozegrał 269 meczów i... na tej liczbie licznik się zatrzyma. Nowy rok przyniósł więc dość niespodziewaną decyzję, choć kibice i działacze Zagłębia powoli się na nią przygotowywali.
To jest ten moment, którego przez ostatnich kilkanaście miesięcy obawiało się większość sympatyków "Miedziowych". Byli jednak i tacy, którzy mieli nadzieję, że jak co roku, tak i tym razem, Guldan da się przekonać jeszcze jeden raz i także w rundzie wiosennej wspomoże klub w walce o najwyższe cele w piłkarskiej PKO Ekstraklasie. Dziś już wiemy, że tak się nie stanie.
Lubomir Guldan kończy piłkarską karierę! Lubo zostaje jednak z nami i będzie pełnił funkcję Dyrektora Sportowego Zagłębia Lubin! 🤝
— zaglebielubin (@ZaglebieLubin) January 8, 2021
Gula, dziękujemy za wszystkie mecze rozegrane dla naszego Klubu i życzymy powodzenia w nowej roli!
Więcej informacji 👉 https://t.co/xHjlydERDn pic.twitter.com/cUbSZBgwoe
Wyjazdowy mecz 14. kolejki rundy jesiennej z Pogonią Szczecin rozegrany 19 grudnia, był ostatnim oficjalnym spotkaniem słowackiego obrońcy Guldana w zespole KGHM Zagłębia Lubin. Są i jednak pozytywne aspekty tej sytuacji. W ostatnich miesiącach w klubie trwały intensywne rozmowy na temat tego, jak wykorzystać wiedzę i doświadczenie „Lubo” w przyszłości. Wszak w Lubinie jest już ósmy rok i zna klub jak mało kto. Decyzja mogła być więc tylko jedna - zatrzymać Guldana, ale już w innej roli. Dlatego wraz z początkiem stycznia, obejmie on jedną z najważniejszych funkcji w klubie. Wraz z Szefem Skautów Jakubem Chodorowskim, będzie odpowiedzialny za Pion Sportowy Zagłębia Lubin S.A.
- Do tej decyzji zarówno klub jak i sam Lubomir przygotowywali się od dłuższego czasu. Spotkaliśmy się przed końcem roku i szczerze porozmawialiśmy o przyszłości. Daliśmy sobie czas do namysłu i obiecaliśmy, że do rozmów wrócimy w styczniu - mówi Artur Jankowski, Prezes Zarządu Zagłębia Lubin S.A.
ZOBACZ TAKŻE: Lech Poznań szuka wzmocnień na każdej pozycji i chce zatrzymać ważnego zawodnika
Przerwa świąteczna, to dla zawodników czas na odpoczynek i regenerację. W klubie spokojnie czekano na stanowisko kapitana i gdy wraz z początkiem roku Słowak upewnił się w swoim postanowieniu, wszystko potoczyło się bardzo szybko.
- Uznaliśmy wspólnie, że wobec decyzji Lubomira jego kandydatura będzie dla nas najlepszym rozwiązaniem. To naturalna kolej rzeczy, bo chyba nikt w Lubinie nie wyobraża sobie Zagłębia bez niego. My także chcemy stawiać na ludzi związanych z miastem, regionem, a przede wszystkim utożsamiających się z klubem. „Lubo” do tej roli pasuje idealnie, mając zarówno podstawy merytoryczne jak i sportowe. Do tego kroku przygotowywał się dość długo. Lubomir jest jednak profesjonalistą i przede wszystkim stawia dobro drużyny na pierwszym miejscu. Uznał, że jego czas na boisku dobiegł końca, ale jest gotowy, aby podjąć nowe wyzwanie - dodaje szef lubinian
Legenda klubu stanowisko dyrektora sportowego obejmie jeszcze przed wylotem zespołu na zgrupowanie w Turcji. Do tej roli urodzony w Bańskiej Bystrzycy piłkarz przygotowywał się już od kilkunastu miesięcy i chce zacząć jak najszybciej wdrażać swoją wizję budowania drużyny.
- Atutem Lubomira jest na pewno to, że doskonale zna środowisko i jest zawodnikiem o dużej renomie. Dodatkowo bardzo dobrze współpracuje z trenerem Sevelą, zostanie więc zachowana ciągłość jeśli chodzi o wizję budowania tego zespołu. Będąc tutaj przez wiele lat, wie, czego oczekuje od nas właściciel. Widział także z bliska cały proces powstawania Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie, a w czasie swojej kariery piłkarskiej, wprowadzał z niej wielu zawodników w szeregi pierwszej drużyny. Na pewno ma wszelkie podstawy, aby być bardzo dobrym dyrektorem sportowym w naszym klubie. Jego koncepcja rozwoju drużyny oraz akademii pokrywa się z tym, co staramy się budować od lat. Uważam, że wraz z Kubą Chodorowskim stworzą bardzo dobry zespół i będą się wzajemnie uzupełniać. Jestem spokojny o to, jak będzie się układała jego współpraca z zarządem, sztabem szkoleniowym czy władzami AP KGHM - podkreśla prezes Jankowski.
ZOBACZ TAKŻE: Błyszczał w Polsce, teraz podbija Indie. Igor Angulo znowu chce zostać królem strzelców
Tego, jak wiele Guldan znaczy dla Zagłębia, nie trzeba nikomu wyjaśniać. 37- latek od wielu lat był filarem defensywy, poza boiskiem także był niekwestionowanym liderem. Cieszy się autorytetem zarówno wśród zawodników jak i pracowników miedziowej Spółki. Nie bez powodu, wszak wiele lat pracował na uznanie lubińskiej społeczności, nie opuszczając klubu nawet wtedy, gdy Zagłębie Lubin spadało z Ekstraklasy. Dodatkowo, w trakcie kariery w Lubinie był wzorem dla wielu młodych piłkarzy Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie. Jako kapitan dbał także o to, aby proces przejścia młodych zawodników z szatni juniorskiej do pierwszego zespołu był płynny i bezproblemowy.
Słowak trafił do KGHM Zagłębia latem 2013 roku. Za jego sprowadzeniem stoi ówczesny szkoleniowca "Miedziowych" Pavel Hapal, z którym zawodnik współpracował w MSK Zilina. Panowie święcili tam sukcesy, zdobywając między innymi mistrzostwo Słowacji, a także awansując do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Doświadczony trener pożegnał się z Zagłębiem Lubin jeszcze w tym samym roku, a sam Guldan bardzo szybko stał się jednym z filarów drużyny. Po pewnym czasie został jej kapitanem i z tej roli przez lata wywiązywał się znakomicie.