Polskie walki marzeń. „Tylko sport, żadnych układów”
Mateusz Masternak z Michałem Cieślakiem? Tomasz Adamek – Mariusz Wach? Przemysław Runowski oko w oko z Łukaszem Wierzbickim? Raczej mało prawdopodobne, ale wolno marzyć. Z dozą dystansu właściwą dla przewidywania przyszłości można pofantazjować i zestawić polsko – polskie walki marzeń w 2021 roku.
Goniąc marzenia zestawiłem polskich zawodników w walkach, które moim zdaniem byłyby ciekawe nawet dla tych kibiców, którzy słowo boks kojarzą bardziej z angielskim pudełkiem (box) niż dyscypliną sportu, a słowo pasy z jazdą samochodem, a nie pięściarskimi trofeami. Zestawiłem walki nie patrząc na promotorów, podział na grupy, interesy, czy plany samych zawodników. Tylko sport. Czysty, jak krystaliczna woda w górskim potoku. Sięgnijmy zatem szczytów polskiego boksu zawodowego.
Waga ciężka
W królewskiej kategorii absolutnym hitem jest obecnie starcie Artura Szpilki z Łukaszem Różańskim, które ma się odbyć w najbliższym czasie. Do Różańskiego całkiem niedawno przymierzany był Marcin Siwy, który mógłby zmierzyć się ze zwycięzcą, ale żeby nie zardzewiał to powinien skrzyżować rękawice z lubiącym sprawiać niespodzianki Kamilem Sokołowskim.
Długo i cierpliwie czekamy na finał turnieju wagi ciężkiej Mateusz Cielepała - Kacper Meyna. Obaj trenują do tego boju jak Rocky! A może potem wygrany tego starcia chciałaby stanąć oko w oko z planującym wrócić, jak sam mówi na Polsat Boxing Night, Tomaszem Adamkiem?
Oj byłaby to zarówno dla Cielepały, jak i Meyny bardzo głęboka woda ale z pewnością nie Rów Mariański, a kto nie ryzykuje...
Na koniec pytanie. Lepsze starcie pokoleń, czy jednak rywalizacja gwiazd z Mariuszem Wachem? „Góral” był mistrzem, a „Wiking” mistrzom się nie kłaniał!
- Artur Szpilka (24 - 4, 4KO)
- Łukasz Różański (13 - 0, 12 KO)
- Marcin Siwy (22 - 0, 10 KO)
- Mateusz Cielepała (2 - 1, 1 KO)
- Kacper Meyna (5 - 0, 2 KO)
- Tomasz Adamek (53 - 6, 31KO)
- Mariusz Wach (36 - 7, 19 KO)
Waga junior ciężka
Tu sporo emocji, wręcz co niemiara. Krzysztof Głowacki, na razie w Wałczu, trenuje do starcia z Lawrencem Okolim. W sferze marzeń pozostaje rywalizacja Mateusz Masternak - Michał Cieślak. To absolutnie światowy szczyt tej kategorii. Znają się ze sparingów, a „Master” jest przekonany, że wie jak oszukać Cieślaka.
Równie ciekawie mogłoby być w pojedynku Masternaka z Krzysztofem Włodarczykiem, podobnie jak w starciu „Diablo” ze... „Szpilą”. O tych walkach mówi się od lat. Tyle, że Włodarczyk rusza na podbój Europy, a Szpilka, gdyby wygrał z Różańskim, celuje w rewanż z ... Adamem Kownackim.
„Master”, „Szpila” i „Diablo” są związani z jednym promotorem. Ich walki są więc jak najbardziej możliwe i do zrobienia! Przeszkodą pewnie są pieniądze no i inne plany sportowe wymienionych dżentelmenów.
Dlatego zejdźmy na ziemię. Bardziej realna jest rywalizacja w trójkącie Nikodem Jeżewski - Michał Olaś - Adam Balski, a najłatwiejsza do zorganizowania to walka Jeżewski - Olaś.
Nikodem, po pierwszej porażce w karierze nie chce walk na przetarcie i jest otwarty także na starcie z Yourim Kalengą i ta walka jest najpewniejsza. Ciekawie byłoby też w całkiem realnym zestawieniu Igora Jakubowskiego z Krzysztofem Twardowskim, a ten pierwszy to "twardy brachol" i swobodnie gotów byłby też stanąć do Jeżewskiego, Olasia czy Balskiego. Walki w junior ciężkiej obejrzałyby nawet najbardziej wybredne i leniwe Puchatki.
- Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO)
- Mateusz Masternak (43-5, 29KO)
- Michał Cieślak (20-1, 14KO)
- Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39KO)
- Nikodem Jeżewski (19 -1, 9KO)
- Michał Olaś (11-0, 10KO)
- Adam Balski (15-0, 9KO)
- Youri Kalenga (25-6, 18 KO)
- Igor Jakubowski (2-1, 1KO)
- Krzysztof Twardowski (9-2, 6 KO)
Waga półciężka
W tej kategorii troszkę skromniej w tym roku. Sensacyjnych zestawień tu nie będzie, ale będą za to te całkiem realne. Niestety, nie znajduję rywala dla numeru jeden tej wagi w Polsce czyli Pawła Stępnia. Dobry pojedynek mogliby dać Marek Matyja i Paweł Czyżyk. Konkretna weryfikacja, bo byłaby to rywalizacja drugiego pięściarza z trzecim w polskim rankingu portalu boxrec.com.
ZOBACZ TAKŻE: Walka Saleta - Tyson? "Nie powiedziałbym nie"!
Dariusza Sęka chętnie pomściłby Norbert Dąbrowski w starciu z obiecującym Pawłem Augustynikiem. I dlaczego nie? „Noras” to szczebelek wyżej w drabince Polaka z Anglii. W rywalizacji zawodników zagranicznych szkoła kubańska kontra ukraińska czyli Ihosvany Garcia - Max Miszczenko.
- Paweł Stępień (14-0-1, 11 KO)
- Marek Matyja (18-2-2, 8 KO)
- Paweł Czyżyk (7-1, 1 KO)
- Norbert Dąbrowski (23-9-2, 10 KO)
- Paweł Augustynik (11-0, 5 KO)
- Ishovany Garcia (1-0, 1 KO)
- Max Miszczenko (7-1, 3 KO)
Waga superśrednia
To niewątpliwie najmocniej, obok junior ciężkiej, obsadzona, polska kategoria wagowa. Liderem zestawienia walk marzeń jest naturalnie pojedynek Robert Parzęczewski - Mateusz Tryc.
Niemniej ciekawe byłoby starcie tego pierwszego z... Łukaszem Maćcem. Obaj w jednej grupie, a Maciec po dłuższej przerwie musi od razu mierzyć wysoko, bo inaczej straci kolejny czas. „Arab” Parzęczewski po ostatniej, niespodziewanej porażce przed czasem z Sherzodem Khusanowem, mógłby kolejny raz potwierdzić prym na polskiej ziemi.
Z kolei Tryc, jeśli nie z „Arabem”, mógłby rywalizować z ładnie rozwijającym się Łukaszem Staniochem, a jeżeli i to by nie wyszło, chętnie zobaczyłbym Staniocha z Robertem Talarkiem. Wyszłaby z tego wojna. Ewentualnie starcie z Kamilem Bednarkiem to z kolei byłby bardziej techniczny pokaz boksu. Te dwa ostatnie zestawienia są absolutnie możliwe.
Ringową zadymą mogliby wrócić - nomen omen - Tomasz „Zadyma” Gromadzki z Przemysławem Gorgoniem. Gromadzki wróciłby do super średniej, a Gorgoń wróciłby po porażce ze Staniochem na gali Polsat Boxing Night 9. Umowną kategorię stworzyłbym z kolei dla rywalizacji Adriana Szczypiora z Bartłomiejem Grafką bo obaj nie cofają się w ringu nawet na krok.
- Robert Parzęczewski (25-2, 16 KO)
- Mateusz Tryc (10-0, 6 KO)
- Łukasz Maciec (26-3 -1, 5 KO)
- Łukasz Stanioch (4-0)
- Robert Talarek (24-13-3, 16 KO)
- Kamil Bednarek (6-0, 3 KO)
- Tomasz Gromadzki (11-4-1, 3 KO)
- Przemysław Gorgoń (12-7-1, 5 KO)
- Adrian Szczypior (5-0, 3 KO)
- Bartłomiej Grafka (22-38-4, 10 KO)
Waga średnia
Tu absolutne szlagiery. Jakby Krzysztof Krawczyk na jednych deskach wystąpił z Marylą Rodowicz. Maciej Sulęcki - Fiodor Czerkaszyn, Maciej Sulęcki - Kamil Szeremeta lub Kamil Szeremeta - Fiodor Czerkaszyn o absolutny prymat w Polsce. Wszyscy właściwie w jednej grupie, więc teoretycznie realne, a praktycznie prawie niemożliwe. Ot specyfika boksu. Na te walki, nawet o 4 nad ranem, wstałyby ze mną wszystkie nocne marki.
- Maciej Sulęcki (29-2, 11 KO)
- Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO)
- Kamil Szeremeta (21-1, 5KO)
Waga superpółśrednia
Zapowiadany, mający dojść do skutku w tym roku pojedynek Kewina Gruchały z Rafałem Jackiewczem to numer jeden zestawienia. Najmłodszy do niedawna polski zawodowiec z najbardziej doświadczonym. Gruchała spokojnie mógłby ciekawie pobić się też z Oskarem Kapczyńskim w rywalizacji młodych gniewnych. Podobnie jak Kamil Kuździeń z Maksymilianem Gibadło.
Niemniej interesująco mogłoby być w starciu Przemysława Zyśka z Kamilem Gardzielikiem. To były pojedynek numer dwa. Obaj są czołówką tej wagi w naszym kraju, mają taki sam bilans, ale o tę walkę będzie trudniej.
- Kewin Gruchała (7-0, 2 KO)
- Rafał Jackiewicz (51-27-3, 22 KO)
- Oskar Kapczyński (4-1, 2 KO)
- Kamil Kuździeń (4-0)
- Maksymilian Gibadło (4-0)
- Przemysław Zyśk (11-0, 4 KO)
- Kamil Gardzielik (11-0, 3 KO)
Waga półśrednia
Kolejne zestawienie o prymat na naszej ziemi. Łukasz Wierzbicki - Przemysław Runowski. Nieszablonowe style, ataki, kontrataki i jak trzeba bezpardonowa bójka. Niestety, na razie to tylko marzenie. Nieco w cieniu, może jako rozgrzewka, rywalizacja Michała Leśniaka z Damianem Kiwiorem choć zdecydowanie bardziej realne byłoby na pewno starcie Runowski - Kiwior.
- Łukasz Wierzbicki (19-1, 7 KO)
- Przemysław Runowski (19-1, 5KO)
- Michał Leśniak (13-1-1, 3 KO)
- Damian Kiwior (8-1, 1 KO)
Waga junior półśrednia
Ze względu na podobne style gorąco byłoby w starciu Jan Lodzik - Rafał Grabowski. Z kolei różnica stylów „zrobiłaby” walkę Jan Lodzik - Kamil Młodziński. Panowie mieli okazję ostatnio ze sobą sparować. Niestety, oba pojedynki mało prawdopodobne. Niejako na zapleczu realna bitka wielokrotnego mistrza polski w boksie olimpijskim, „Husarza” ringu Radomira Obruśniaka z Damianem Tymoszem.
- Jan Lodzik (4-0, 1 KO)
- Rafał Grabowski (5-1-1, 1 KO)
- Kamil Młodziński (12-5-4, 6 KO)
- Radomir Obruśniak (2-0, 1 KO)
- Damian Tymosz (4-1-1, 2 KO)
ZOBACZ TAKŻE: Będzie Wilder - Fury III?
Waga lekka
Bezkonkurencyjny, a przez to bez rywala w Polsce pozostaje międzynarodowy mistrz kraju Damian Wrzesiński. Choć jest jedno rozwiązanie, ale o nim trochę niżej. Na zapleczu wagi lekkiej ciekawe starcie utalentowanego Dominika Harwankowskiego z doświadczonym w boju Piotrem Gudelem. Możliwe!
- Damian Wrzesiński (21-1-2, 6 KO)
- Dominik Harwankowski (2-0, 1 KO)
- Piotr Gudel (10-5-1, 1 KO)
Waga piórkowa
Kamil Łaszczyk... i tylko on. Jest w sytuacji Pawła Stępnia i właśnie wspomnianego powyżej Damiana Wrzesińskigo. Różnica wagowa między Wrzesińskim, a Łaszczykiem to tylko trzy kilogramy. Ich starcie w umownym limicie byłoby hitem! Taka walka od razu wskakuje do czołówki tego zestawiania, jako jedna z najatrakcyjniejszych w polskim boksie. I jest absolutnie możliwa.
Ba, Łaszczyk wprost mówi, że jest na nią gotowy. No ale do tańca trzeba dwóch, a więc panowie zapraszamy. Zdaję sobie sprawę, że obaj mają inne sportowe plany, ale gdyby te nie wypaliły... Tą walką nie pogardziłby nawet twardziel Tuco Ramirez z legendarnego spaghetti westernu „Dobry, zły i brzydki”
- Kamil Łaszczyk (28-0,10 KO)
Rywalizacja Pań
Po odejściu Ewy Piątkowskiej do MMA absolutnym hitem jest potencjalny pojedynek byłej mistrzyni Europy z byłą mistrzynią świata czyli starcie Aleksandra "Sasza" Sidorenko - Ewa "Cleo" Brodnicka. Zróbmy to! Panie są w tej samej grupie promotorskiej, więc w teorii starcie jest realne. W praktyce… wątpliwe...
Ciekawie byłoby w walce Kariny Kopińskiej z Laurą Grzyb. Pojedynek możliwy i emocjonujący. Twardość i doświadczenie kontra młody gniew!
- Aleksandra Sidorenko (9-0, 1 KO)
- Ewa Brodnicka (19-1, 2 KO)
- Karina Kopińska (13-36-4, 3 KO)
- Laura Grzyb (5-0, 3 KO)
Na koniec wszystkim życzę uśmiechu i pięknych, pięściarskich emocji w Nowym Roku!
Przejdź na Polsatsport.pl