Australian Open: Hubert Hurkacz będzie rozstawiony. Cristian Garin wycofał się
Hubert Hurkacz będzie rozstawiony w losowaniu turnieju singlistów wielkoszlemowego turnieju Australian Open. To efekt doskonałego występu Polaka w Delray Beach, gdzie w środę zagra w finale. O wycofaniu się z rywalizacji w Melbourne poinformował w zajmujący 22. miejsce w rankingu ATP Chilijczyk Cristian Garin, któremu na Florydzie się nie powiodło.
Garin w minioną sobotę przegrał w drugiej rundzie turnieju ATP 250 w Delray Beach z 789. w światowym rankingu Christianem Harrisonem, którego w półfinale wyeliminował Hurkacz. Teraz za pośrednictwem mediów społecznościowych Chilijczyk poinformował o wycofaniu się z wielkoszlemowych zmagań w Melbourne, które rozpoczną się 8 lutego.
- Tydzień temu upadłem, w wyniku czego poczułem silny ból w lewym nadgarstku. Ciężko mi było grać w ostatnich dniach. Biorąc pod uwagę turniejowe restrykcje, które nie pozwalają nam podróżować z fizjoterapeutą, niemożliwy byłby właściwy powrót do zdrowia. Niestety, nie będę mógł być w tym roku w Australii. Bardzo trudno mi to zaakceptować... - podkreślił 24-letni tenisista, który ma w dorobku cztery tytuły ATP.
ZOBACZ TAKŻE: Buduję formę i pozycję przed Australian Open
Wcześniej z występu w Melbourne w tym sezonie zrezygnowali m.in. Szwajcar Roger Federer, Francuzi Lucas Pouille i Jo-Wilfried Tsonga oraz Amerykanin John Isner.
W związku z wydłużaniem się listy nieobecnych będący obecnie 35. rakietą świata Hurkacz na liście startowej jest obecnie 31. Aby być rozstawionym Polak nie będzie jednak ostatecznie potrzebować pomocy rywali. Dzięki udanemu występowi w Delray Beach, gdzie w środowy wieczór zagra w finale, w kolejnym notowaniu rankingu awansuje co najmniej o trzy pozycje, a w przypadku zwycięstwa w całej imprezie wróci do Top30. Grono rozstawionych w Australian Open zostanie ustalone na podstawie zestawienia z 1 lutego.
Przejdź na Polsatsport.pl