Czołowy turecki klub kusi Pawła Wszołka. Legia Warszawa będzie w stanie powstrzymać go przed wyjazdem nad Bosfor?
Istnieją obawy, że Legia Warszawa po sezonie będzie musiała pożegnać się z Pawłem Wszołkiem. Wiodącym zawodnikiem mistrzów Polski poważnie zainteresowany jest czołowy klub ligi tureckiej - Gaziantep SK, którego barw broni polski obrońca, Paweł Olkowski. Według doniesień tamtejszego serwisu sporx.com, Turcy liczą, że Wszołek dołączy do nich za darmo, ponieważ po sezonie kończy się jego kontrakt ze stołecznym klubem.
Wszołek odkąd dołączył do Legii, a stało się to we wrześniu 2019 roku, jest jej czołowym graczem. 28-letni skrzydłowy dotychczas rozegrał w barwach warszawskiej drużyny 46 meczów, w których strzelił 10 goli oraz zanotował 13 asyst. Dobra forma 11-krotnego reprezentant Polski sprawiła, że aktualnie czwarta ekipa tureckiej elity, chce mieć naszego rodaka w swoich szeregach.
ZOBACZ TAKŻE: Polski napastnik zagra na Malcie. Związał się już z osiemnastym klubem!
Odejście Wszołka byłoby dużym osłabienie dla Legii, dlatego stołeczny klub musi jak najszybciej przekonać wychowanka Wisły Tczew do pozostania przy Łazienkowskiej 3. Oficjalnie już teraz były gracz m.in. Sampdorii Genua, czy Queens Park Rangers, może związać się umową z innym klubem. Z tym, że kontrakt z ewentualnym nowym pracodawcą wejdzie w życie od 1 lipca, gdyż do końca czerwca tego roku skrzydłowy jest związany z Legią.
Gdyby Turcy przekonali Wszołka do swoich warunków, wyjazd nad Bosfor byłby dla niego trzecią zagraniczną przygodą. Wcześniej pochodzący z Tczewa piłkarz występował we Włoszech (w Sampdorii i Hellasie Werona) oraz w Anglii (w londyńskim QPR).
Przejdź na Polsatsport.pl