Khabib Nurmagomedov może wrócić z emerytury! Dana White przekazał dobre wiadomości
Dana White dotrzymał słowa i przy okazji pierwszej gali UFC w 2021 roku opowiedział więcej o Khabibe Nurmagomedovie (29-0, 8 KO, 11 SUB). Choć mistrz kategorii lekkiej ogłosił przejście na sportową emeryturę, to wydaje się, że jego powrót jest bardzo możliwy. Wszystko może zależeć od gali UFC 257 i dwóch hitowych walk.
Dagestańczyk zakończył sportową karierę w październiku zeszłego roku po gali UFC 254, kiedy bardzo szybko poddał Justina Gaethje w walce o pas mistrzowski kategorii lekkiej. Nurmagomedov tłumaczył swoją decyzję obietnicą daną matce po śmierci ojca. Abdulmanap, który odszedł z tego świata w lipcu 2020 roku, był dla niego kimś w rodzaju największego mentora. Następnie w symboliczny sposób położył rękawice w oktagonie, po czym go opuścił.
Zobacz także: Wyniki pierwszej gali UFC w 2021 roku
Nie brakowało głosów, że Khabib będzie chciał wrócić do sportowej rywalizacji. Dana White przekonywał, że Dagestańczyk podjął decyzję w emocjach i na pewno zależy mu na osiągnięciu rekordu 30-0, co było marzeniem jego ojca.
W piątek szef UFC stwierdził, że w dniu gali będzie miał dla fanów informacje na temat Khabiba. Tak też się stało. Co wiemy nowego?
Ze słów White'a wynika, że Dagestańczyk czuje, iż osiągnął wszystko, co chciał osiągnąć. Mimo to na razie nie zdecydował się na zwakowanie pasa kategorii lekkiej. Zamierza z tym poczekać co najmniej do gali UFC 257, która odbędzie się 23 stycznia. Wtedy Conor McGregor (22-4, 19 KO, 1 SUB) zmierzy się z Dustinem Poirierem (26-6-1NC, 12 KO, 7 SUB), a Dan Hooker (20-9, 10 KO, 7 SUB) z Michaelem Chandlerem (21-5, 9 KO, 7 SUB). Te starcia w kategorii do 70 kilogramów mają być kluczowe.
- Zamierzam obejrzeć dwie walki w kategorii lekkiej na gali UFC 257. Jeśli ci zawodnicy zrobią coś spektakularnego i sprawią, że będę chciał wrócić, to będę walczył - przekazał szef UFC, cytując Khabiba.
Nurmagomedov jest też pod wrażeniem Charlesa Oliveiry, który ostatnio zdominował Tony'ego Fergusona.
Przejdź na Polsatsport.pl