Jerzy Brzęczek nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski!
Jerzy Brzęczek przestał pełnić obowiązki selekcjonera reprezentacji Polski! Sensacyjne doniesienia w poniedziałek 18 stycznia podał serwis Łączy nas Piłka.
Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że z dniem 18 stycznia 2021 roku Brzęczek przestał pełnić obowiązki selekcjonera reprezentacji Polski. - Chciałbym podziękować trenerowi Brzęczkowi za dotychczasową pracę z naszą kadrą narodową - powiedział prezes PZPN Zbigniew Boniek na łamach portalu Łączy nas Piłka.
W czwartek, 21 stycznia 2021 o godzinie 15:00 (po posiedzeniu zarządu PZPN), odbędzie się konferencja prasowa online z udziałem prezesa Zbigniewa Bońka.
Zobacz także: Zbigniew Boniek ws. odejścia Jerzego Brzęczka: Do czwartku bez komentarzy
49-letni Brzęczek prowadził drużynę narodową od lipca 2018 roku, kiedy po nieudanym występie w mistrzostwach świata w Rosji zastąpił Adama Nawałkę.
[KOMUNIKAT]
— PZPN (@pzpn_pl) January 18, 2021
Jerzy Brzęczek przestał pełnić obowiązki selekcjonera reprezentacji Polski. ⤵️
W 24 meczach Brzęczek prowadził piłkarską reprezentację Biało-Czerwonych. W poniedziałek Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że przestał on pełnić obowiązki selekcjonera.
Pod wodzą Brzęczka drużyna narodowa odniosła 12 zwycięstw, pięć spotkań zremisowała i doznała siedmiu porażek. Bilans bramek: 36-20 na korzyść Polaków.
Zobacz także: Bilans meczów reprezentacji Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka
W debiucie szkoleniowca 7 września 2018 Polacy zremisowali w Bolonii z Włochami 1:1 na inaugurację pierwszej edycji Ligi Narodów. Cztery dni później identycznym rezultatem zakończyła się towarzyska konfrontacja z Irlandią we Wrocławiu. Następnie były dwie porażki w LN - z Portugalią 2:3 i w rewanżu z Włochami 0:1, towarzyska z Czechami 0:1 oraz - na zakończenie udziału w Lidze Narodów - remis w Guimaraes z Portugalią 1:1.
Złą serię Biało-Czerwoni przerwali w marcu 2019, kiedy na inaugurację eliminacji mistrzostw Europy pokonali w Wiedniu Austriaków 1:0. Kwalifikacje były udane, zespół Brzęczka zanotował osiem wygranych w 10 spotkaniach i pewnie awansował do turnieju finałowego, zostawiając za sobą nie tylko Austrię, ale i Słowenię, z którą doznał jedynej porażki, Izrael, Macedonię Płn. i Łotwę.
Od listopada ubiegłego roku drużyna narodowa miała 10-miesięczną przerwę w występach ze względu na pandemię COVID-19. Odwołano zaplanowane na wiosnę tego roku mecze towarzyskie, a mistrzostwa Europy przeniesiono na 2021.
Kadra wróciła na boisko 4 września 2020, po 289 dniach przerwy, gdy w Amsterdamie - na inaugurację drugiej edycji Ligi Narodów - uległa Holandii 0:1. Trzy dni później w Zenicy pokonała Bośniaków 2:1.
Październikowy tryptyk zaczęła od towarzyskiej wygranej z Finlandią 5:1, później było 0:0 z Włochami i 3:0 z Bośnią i Hercegowiną w Lidze Narodów.
W listopadzie w Chorzowie Biało-Czerwoni pokonali Ukrainę 2:0 w spotkaniu towarzyskim, a następnie w Reggio Emilia w takim samym stosunku ulegli Italii w LN. Zeszłoroczne występy zakończyli rewanżem z "Pomarańczowymi", przegranym 1:2 na Stadionie Śląskim.
Więcej na temat zwolnienia Jerzego Brzęczka:
- Marek Koźmiński o odejściu Jerzego Brzęczka: Nie wydarzyło się nic, co mogłoby wskazywać na taki zwrot w sprawie
- Iwańczyk: Co zmalował Brzęczek, oto jest pytanie…
- W czwartek specjalna konferencja prasowa Zbigniewa Bońka. Prezes PZPN opowie o powodach odejścia Jerzego Brzęczka
- Bilans meczów reprezentacji Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka
- W mediach społecznościowych zawrzało po zwolnieniu Jerzego Brzęczka. "Szok i niedowierzanie"
- Zbigniew Boniek ws. odejścia Jerzego Brzęczka: Do czwartku bez komentarzy
- Bożydar Iwanow: Jeśli decyzja zapadła nagle, Zbigniew Boniek musi mieć wybranego następcę
- Roman Kołtoń: Jerzy Brzęczek się nie nadawał
- Artur Wichniarek: Wśród Polaków nie ma kandydatów do objęcia reprezentacji
- Maciej Sawicki o zwolnieniu Jerzego Brzęczka: To nie była łatwa decyzja
- Adam Nawałka za Jerzego Brzęczka? "Nie byłbym zaskoczony"
- Jerzy Engel: Jestem za tym, żeby selekcjonerem został Polak
- Zbigniew Boniek: Zwalnianie porządnych ludzi nie jest żadną przyjemnością
- Cezary Kowalski: Zbigniew Boniek zdawał sobie sprawę z podziałów w kadrze
- Dariusz Dziekanowski: Takich decyzji nie powinno się podejmować jednoosobowo