EBL: WKS Śląsk Wrocław bezlitosny dla Anwilu Włocławek. Dwie zabójcze kwarty
Gwiazda Anwilu Włocławek została we Wrocławiu zatrzymana. Ivan Almeida zdobył zaledwie 14 punktów
Aleksander Dziewa: Chcieliśmy odwetu za porażkę we Włocławku
Krzysztof Sulima: Brakuje nam treningu. Stąd tak dużo naszych błędów
WKS Śląsk Wrocław wygrał z Anwilem Włocławek 107:77 (32:12, 20:25, 32:16, 23:24) w zaległym meczu 19. kolejki Energa Basket Ligi. Gospodarze doskonale zagrali w pierwszej i trzeciej kwarcie wtorkowego spotkania, łącznie osiągnęli w nich 36 punktów przewagi. Najlepszym strzelcem Śląska był we wtorek Elijah Stewart z 24 punktami i pięcioma zbiórkami. Najskuteczniejszy w ekipie gości Ivan Almeida zdobył zaledwie 14 punktów.
WKS Śląsk na początku miał mnóstwo energii, świetny był Ben McCauley, a po rzutach wolnych Strahinji Jovanovicia było już 9:2. Kyndall Dykes starał się na to odpowiadać, ale to pomogło tylko na chwilę. Po późniejszych rzutach Szymona Tomczaka i Mateusza Szlachetki gospodarze mieli nawet 12 punktów przewagi. Następnie ta różnica, po rzutach wolnych tego drugiego, wzrosła do 20 punktów. Po 10 minutach było 32:12.
W drugiej kwarcie Anwil odrobił część strat, bo zdecydowanie lepiej zaczął grać Rotnei Clarke. Po jego celnych rzutach goście przegrywali "zaledwie" 12 punktami. Wrocławianie kontrolowali jednak wydarzenia na parkiecie, a było to możliwe dzięki akcjom Ivana Ramljaka i Stewarta. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 52:37 dla gospodarzy.
W trzeciej kwarcie znowu nie do zatrzymania był McCauley, a dodatkowo świetny fragment zanotował Kyle Gibson. To wszystko sprawiało, że ekipa trenera Olivera Vidina ciągle była zdecydowanie lepsza od rywali. Po późniejszej "trójce" Stewarta przewaga wynosiła już 27 punktów, a dzięki akcji Szlachetki jeszcze wzrosła. Po 30 minutach WKS Śląsk prowadził 84:53.
Ostatnia część meczu już niczego nie zmieniła. Obaj szkoleniowcy korzystali nawet z zawodników z samego końca ławki rezerwowych. "Setkę" przekroczył McCauley, a wrocławianie ostatecznie zwyciężyli 107:77.
Śląsk Wrocław – Anwil Włocławek 107:77 (32:12, 20:25, 32:16, 23:24)
Śląsk Wrocław: Elijah Stewart 24, Ben Mccauley 22, Kyle Gibson 14, Ivan Ramljak 11, Strahinja Jovanovic 10, Mateusz Szlachetka 9, Michał Gabiński 7, Aleksander Dziewa 4, Szymon Tomczak 4, Paweł Strzępek 2, Jan Wójcik 0, Kacper Gordon 0;
Anwil Włocławek: Ivan Almeida 14, Krzysztof Sulima 10, Ivica Radic 10, Andrzej Pluta 10, Rotnei Clarke 9, Kyndall Dykes 6, Artur Mielczarek 5, Wojciech Tomaszewski 5, Curtis Jerrells 3, Walerij Lichodiej 3, Przemysław Zamojski 2, Adam Piątek 0.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Panathinaikos Ateny - Virtus Segafredo Bologna 88:85. Skrót meczu