Czy dojdzie do walki Adamek - Saleta II? "Ja bardzo chętnie bym zawalczył"
Tomasz Adamek kolejny raz zadeklarował, że chętnie wróciłby na ring. Tym razem zrobił to w magazynie "Koloseum". Wszystko wskazuje na to, że w tym roku słynny polski pięściarz wznowi karierę. Czy jego rywalem będzie Przemysław Saleta?
"Góral" nie ukrywał, że brakuje mu adrenaliny i emocji związanych z uprawianiem boksu. Podkreślił, że siedząc w domu i nie trenując intensywnie, po prostu się nudzi. - Siedzę w domu i nie mam zajęcia. Nudzę się. Pobiegam, coś ugotuję, ale to nie dla mnie. Kocham adrenalinę, czuję głód boksu i dlatego wracam - mówił Adamek.
ZOBACZ TAKŻE: Kiedy rewanż Aleksandra Powietkina i Dilliana Whyte'a? Promotor podał datę
Na drodze do powrotu Adamka może stanąć jego żona Dorota. 44-latek podkreślił, że z pewnością nie będzie łatwo przekonać ją do tego, żeby wyraziła zgodę na jego powrót do ringu. Niemniej jednak on sam chce ponownie zawalczyć. - Powiedziałem żonie, że wracam na trzy walki, a ona tylko pokiwała palcem. Czekają mnie negocjacje - stwierdził.
Całkiem realne wydaje się potencjalne ponowne zestawienie Adamka z Przemysławem Saletą. Obaj pięściarze po raz pierwszy zmierzyli się w 2015 roku i wówczas górą był "Góral". Obecny w studiu Saleta stwierdził, że bardzo chętnie podejmie rękawicę.
- Ja bardzo chętnie bym zawalczył. Prawdziwy sport jest już za mną, natomiast na świecie pojawiła się moda na walki zawodników, którzy najlepsze walki mają za sobą, tak więc nie mam nic przeciwko - mówił ekspert Polsatu Sport.
