Łukasz Piszczek wróci do reprezentacji Polski w nowej roli? "Była to idea Jerzego Brzęczka"
Na początku grudnia zeszłego roku pojawiła się informacja, że Jerzy Brzęczek miał pomysł, aby do sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski dołączył Łukasz Piszczek. Ewentualna praca obrońcy Borussii Dortmund w kadrze narodowej w nowej roli byłaby rozważana dopiero po zakończeniu sezonu. Plan Brzęczek na spożytkowanie Piszczka może okazać się świetną ideą dla... nowego selekcjonera Paulo Sousy.
Piszczek nadal jest czynnym zawodnikiem. W trwającym sezonie pełni rolę rezerwowego w zespole z Dortmundu. W bieżących rozgrywkach "Piszczu" wystąpił w 9 meczach w barwach ekipy z Zagłębia Ruhry i strzelił jednego gola. W meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów pokonał bramkarza Zenita Sankt Petersburg (2:1).
Chociaż Piszczek spędził na murawie w sezonie 2020/21 zaledwie 317 minut, wciąż jest ważną częścią zespołu. Polak jest jednym z liderów w szatni niemieckiej drużyny. 66-krotny reprezentant naszego kraju w Borussii Dortmund występuje od lipca 2010 roku i od ponad dekady rozegrał dla BVB 372 mecze. Przez kibiców oraz włodarzy klubu jest uznawany za ikonę czy wręcz jedną z legend.
Piłkarz na początku grudnia w rozmowie z serwisem Interia.pl, podkreślił, że jeżeli dostałby ofertę pracy w reprezentacji Polski, rozważyłby taką propozycję. - Jeśli trener Brzęczek złożyłby mi oficjalną propozycję dołączenia do jego sztabu, byłoby to dla mnie duże wyróżnienie i na pewno bardzo poważnie bym się nad tym zastanowił - powiedział Piszczek.
ZOBACZ TAKŻE: Kim jest Paulo Sousa?
Jak wiemy, od poniedziałku 18 stycznia, Piszczek propozycji od Brzęczka już nie otrzyma, gdyż ten stracił pracę. W czwartek okazało się, że na rzecz Portugalczyk. Co ciekawe, być może Sousa mógłby wykorzystać pomysł swojego poprzednika i zatrudnić obrońcę BVB w swoim sztabie.
Głos w tej sprawie zdążył zabrać już nawet prezes PZPN Zbigniew Boniek, który gościł w programie "Gość Wydarzeń" u Bogdana Rymanowskiego.
- Jeśli będzie takie zapotrzebowanie i chęć ze strony trenera Sousy, to dlaczego nie. Jednak trudno jest mi obecnie powiedzieć coś więcej w tym temacie. Była to pewna idea trenera Brzęczka, żeby latem podczas Euro dołączyć Łukasza do sztabu. Jednak "Piszczu" jest na tę chwilę piłkarzem Borussii i nie ma żadnego doświadczenia trenerskiego - powiedział Boniek.
Prezes PZPN podkreślił, że ostateczną decyzję w tej kwestii podejmie nowy selekcjoner reprezentacji Polski. - Zaznaczę jeszcze raz, jeżeli będzie możliwość dołączenia Łukasza do sztabu szkoleniowego, żeby on "coś" tej grupie dał, to jesteśmy bardzo chętni. Natomiast pod względem sztabu szkoleniowego klucze do reprezentacji ma teraz Paulo Sousa i on będzie o tym decydował - zapewnił Boniek.
Piszczek zakończył swoją karierę reprezentacyjną 19 listopada 2019 roku. Ostatni występ "Piszcza" przypadł na mecz ze Słowenią w eliminacjach Euro 2020. Nasza drużyna wygrała wówczas 3:2.
Co łączy Piszczka i Sousę? Niewiele, poza tym, że obaj panowie są związani lub w przyszłości byli z Borussią Dortmund. Obecny selekcjoner naszej reprezentacji grał w barwach BVB w latach 1996-1997. Portugalczyk wraz z niemieckim zespołem triumfował w prestiżowych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Być może Sousa będzie chciał skorzystać z idei Brzęczka i spróbuje namówić Piszczka do pracy z reprezentacją Polski.
