Trener PGE Skry Bełchatów wściekły po nieudanej akcji! "Szkoda dłoni" (WIDEO)
PGE Skra Bełchatów pewnie wygrała dwa pierwsze sety w meczu z GKS Katowice i wydawało się, że w trzeciej partii może być podobnie. Gospodarze zaczęli jednak popełniać błędy. Po jednym z nich trener Michał Mieszko Gogol nie wytrzymał...
Ostatnie wyniki podopiecznych Gogola pozostawiają sporo do życzenia, dlatego mecz z GKS Katowice był okazją do poprawy nastrojów w Bełchatowie. Początkowo wszystko szło gładko. W trzecim secie zaczęły się problemy. Przy stanie 8:9 Dusan Petković nie trafił w boisko, co wprawiło we wściekłość Gogola. W efekcie trener PGE Skry Bełchatów mocno uderzył w przycisk, sygnalizujący czas dla jego drużyny.
ZOBACZ TAKŻE: 40 punktów Bartosza Kurka!
- Szkoda dłoni, panie trenerze - podsumował zachowanie Gogola komentator Polsatu Sport Tomasz Swędrowski.
Styczeń nie jest zbyt udany dla PGE Skry Bełchatów. Rok zaczął się od zwycięstwa z GKS Katowice 3:0, jednak później przyszły porażki z Treflem Gdańsk 1:3, Asseco Resovią Rzeszów 2:3 i Jastrzębskim Węglem 0:3. Piątkowe spotkanie z GKS Katowice zakończyło się wygraną bełchatowian 3:1.
Przejdź na Polsatsport.pl