Alpejski PŚ: Sobotni zjazd w Kitzbuehel odwołany
Z powodu złych warunków pogodowych i stanu stoku odwołany został sobotni męski zjazd alpejskiego Pucharu Świata w Kitzbuehel. Pierwszy, piątkowy zjazd na słynnej trasie "Streif" został zakończony po przejeździe 30 zawodników z powodu silnego wiatru.
Po spowodowanych pandemią koronawirusa kalendarzowych zmianach w Kitzbuehel miały się odbyć dwa zjazdy (jeden przeniesiony z Wengen) i supergigant. Już w piątek organizatorzy mieli dużo problemów spowodowanych silnym wiatrem i musieli przerwać zawody po przejeździe dwóch grup. Wyniki zaliczono, a zwycięzcą został Szwajcar Beat Feuz.
ZOBACZ TAKŻE: Sofia Goggia wygrała zjazd w Crans-Montanie
W sobotę z powodu padającego deszczu i śniegu trasa nie nadawała się do użytku i rywalizacja została odwołana. Organizatorzy zastanawiali się, czy w tej sytuacji nie zastąpić niedzielnego supergiganta zjazdem, ale taka decyzja nie została jeszcze podjęta.
ZOBACZ TAKŻE: Lindsey Vonn wraca do narciarstwa. Nowa rola mistrzyni olimpijskiej
Trasa "Streif" jest wyjątkowo wymagająca, dlatego zawody muszą się odbywać w optymalnych warunkach. W piątek groźne wypadki mieli Amerykanin Ryan Cochran-Siegle i Szwajcar Urs Kryenbuhl. Kontuzja drugiego z nich okazała się na tyle poważna, że oznaczała zakończenie sezonu. Być może jedną z przyczyn upadku Kryenbuhla po skoku tuż przed metą był podmuch wiatru.