EBL: Enea Zastal BC Zielona Góra lepszy od Trefla Sopot. 21. zwycięstwo mistrza Polski
Filip Put: Nie mamy czasu na trening, ale realizujemy swoje założenia
Karol Gruszecki: Z takim zespołem jak Zastal chwila nieuwagi dużo kosztuje
Enea Zastal BC Zielona Góra wygrał z Treflem Sopot 101:82 (34:25, 19:23, 31:14, 17:20) w zaległym meczu 16. kolejki Energa Basket Ligi. Mistrzowie Polski odnieśli tym samym 21. zwycięstwo w obecnym sezonie. Przegrali tylko dwa razy i zdecydowanie prowadzą w rozgrywkach. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był w poniedziałek Filip Put z 20 punktami, pięcioma zbiórkami i pięcioma asystami. W ekipie gości wyróżnił się Łukasz Kolenda, który zdobył 19 punktów, zaliczył cztery zbiórki i dwie asysty.
Początek spotkania był świetny dla gospodarzy, którzy imponowali skutecznością w rzutach z dystansu. Po kolejnej "trójce" Iffe Lundberga ich przewaga wynosiła dziewięć punktów. Nuni Omot i Dominik Olejniczak starali się utrzymać przyjezdnych w grze, bardzo dobry fragment gry Janisa Berzinsa sprawił jednak, że prowadzenie urosło aż do 11 punktów. Gościom jeszcze udało się zmniejszyć różnicę, po 10 minutach ofensywnej walki było 34:25.
W kolejnej części meczu Łukasz Kolenda i Omot trafiali z dystansu, zbliżając swój zespół na siedem punktów. Później sopocianie przegrywali zaledwie punktem, a to dzięki akcjom Michała Kolendy i Witalija Kowalenki. Zespół trenera Żana Tabaka nie był już w stanie grać tak świetnie w ataku, a to pomagało rywalom. Ostatecznie m.in. dzięki trafieniu Puta pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 53:48.
ZOBACZ TAKŻE: King Szczecin pokonał Polpharmę Starogard Gdański. Świetna druga połowa
Put dał mnóstwo energii mistrzom Energa Basket Ligi także na początku trzeciej kwarty, a po "trójce" Krisa Richarda przewaga tej ekipy wynosiła już 12 punktów. W późniejszym fragmencie meczu nie do zatrzymania byli Lundberg i Geoffrey Groselle, dzięki czemu Enea Zastal prezentował ofensywę na poziomie tej z pierwszej części meczu. Po 30 minutach było aż 84:62.
W ostatniej kwarcie niewiele się zmieniło. Drużyna z Zielonej Góry kontrolowała wydarzenia na parkiecie i nie pozwalała Treflowi na zbyt wiele. "Setkę" przekroczył Put, a w ostatnich akcjach pokazać się mogli młodzi gracze obu zespołów.
Enea Zastal BC Zielona Góra - Trefl Sopot 101:82 (34:25, 19:23, 31:14, 17:20)
Enea Zastal BC Zielona Góra: Filip Put 20, Kris Richard 17, Janis Berzins 17, Gabriel Iffe Lundberg 13, Cecil Williams 13, Geoffrey Groselle 12, Rolands Freimanis 5, Łukasz Koszarek 4, Kacper Porada 0, Kacper Traczyk 0, Dawid Dereziński 0, Nikodem Klocek 0.
Trefl Sopot: Łukasz Kolenda 19, Dominik Olejniczak 17, Nuni Omot 15, Michał Kolenda 14, Karol Gruszecki 5, Witalij Kowalenko 5, Martynas Paliukenas 4, Daniel Ziółkowski 2, Łukasz Klawa 1, Hubert Łałak 0.
Przejdź na Polsatsport.pl