Floyd Mayweather wyśmiał porażkę Conora McGregora
Przegrana walka Conora McGregora nie została zignorowana przez Floyda Mayweathera Jr. Niepokonany pięściarz w swoim stylu postanowił skomentować występ irlandzkiej gwiazdy MMA.
McGregor stanął do rewanżowego starcia z Dustinem Poirierem na UFC 257 jako faworyt. Niestety dla niego, nie udało mu się po raz drugi pokonać "Diamonda". Irlandczyk przegrał przez nokaut, jednak nie był specjalnie załamany. Zapowiedział wyciągnięcie wniosków i szybki powrót do startów. Pewne było jednak to, że jego najwięksi rywale spróbują wykorzystać jego wpadkę.
Zobacz także: McGregor zabrał głos po porażce z Poirierem
Szybko skomentował ją Khabib Nurmagomedov. Z kolei na odpowiedź Floyda Mayweathera czekaliśmy nieco dłużej, ale również się doczekaliśmy. Co powiedział amerykański pięściarz?
- Nigdy nie będzie mną lub na moim poziomie. Jestem zupełnie inaczej zbudowany, mój sposób myślenia jest z innej planety, moje umiejętności nie mają sobie równych. Jestem urodzonym zwycięzcą. Jasne, stosuję trash talk, ale potrafię się wycofać - przyznał w rozmowie z "TMZ".
Kto będzie kolejnym przeciwnikiem McGregora? Mówi się o trylogii z Poirierem lub Nate'em Diazem. Ciągle aktualny jest również temat bokserski.
- Conor nie umie nawet wygrać we własnym sporcie, ale gada o powrocie do boksu i walce z [Mannym - przyp.red.] Pacquiao. Nikt nie chce tego oglądać - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl