Liga Narodów w Polsce? "Naszym kibicom należy się taka impreza"
Kasprzyk o organizacji Ligi Narodów: Polskim kibicom należy się taka impreza
Nawrocki: Liga Narodów w "bańce" to wypaczenie z punktu widzenia psychologii sportu
Polski Związek Piłki Siatkowej chciałby zorganizować tegoroczną edycję siatkarskiej Ligi Narodów, która odbędzie się w całkowicie nowej formie. Rozgrywki, ze względu na pandemię COVID-19, odbędą się w jednym kraju w tzw. bańce. - Naszym kibicom należy się taka impreza - stwierdził prezes PZPS Jacek Kasprzyk.
W pierwotnej wersji kalendarza LN 2021 w Polsce miały być zorganizowane w tym roku dwa turnieje męskie fazy interkontynentalnej i jeden kobiecy. Pierwszy etap rozgrywek wiązał się zawsze ze zmianą kraju, a nieraz i kontynentu co tydzień, dlatego światowa federacja (FIVB) podjęła decyzję o zorganizowaniu gry w całkowicie nowej formie. W lutym kibice poznają zarówno nowy terminarz, jak i gospodarza.
Na razie nie wiadomo, kto byłby wśród ewentualnych konkurentów Polski w staraniach o organizację tych rozgrywek. Wiemy jednak, że odmówiły dwa duże kraje, czyli Chiny i USA.
- Bardzo trudno zorganizować wynajęcie co najmniej dwóch sal na kilkadziesiąt dni, to kolosalne wyzwanie, do tego hotele dla prawie 400 osób. Będzie to największa impreza, bo to aż 130 meczów w ciągu 40 dni - mówił Kasprzyk.
ZOBACZ TAKŻE: LM siatkarzy: PGE Skra ograła Fenerbahce. Czy zagra w ćwierćfinale?
- Zrobimy tę imprezę dla polskich kibiców, bo należy im się to. W Polsce zrobiliśmy pierwszy mecz na stadionie, pierwsi wprowadziliśmy challenge, to zróbmy i Ligę Narodów w bańce - dodał.
Mniej optymistycznie o zmodyfikowanej formule LN wyrażał się trener reprezentacji siatkarek Jacek Nawrocki.
- Najważniejszy jest powrót do rywalizacji międzynarodowej, siatkówka musi dążyć do normalności - ocenił, ale dodał, że nowa forma rozgrywek to "wypaczenie z punktu widzenia psychologii sportu".
- Jeżeli tak trzeba będzie grać, to ten problem dotyczy wszystkich i szanse się wyrównają. Trzeba będzie dobrze się w tym odnaleźć. Oczywiście lepiej, żeby Liga Narodów odbyła się w Polsce. Ze względów psychologicznych i logistycznych każdy u siebie w domu czułby się lepiej, nawet jeżeli miałoby to być bez kibiców i całej tej otoczki - przyznał.
Fragmenty magazynu #7strefa w załączonych materiałach wideo.
