Eredivisie: Kolejny gol byłego napastnika Górnika Zabrze. Grek pewnie zmierza po koronę króla strzelców
Były napastnik Górnika Zabrze - Georgios Giakoumakis od momentu transferu do VVV Venlo, robi zawrotną karierę w lidze holenderskiej. W sobotni wieczór grecki napastnik strzelił swojego 21. gola w Eredivisie! Tym razem drużyna jego przegrała na wyjeździe w meczu 20. kolejki tamtejszej ekstraklasy z Fortuną Sittard 2:3. Giakoumakis dotychczas strzelił więcej goli niż rozegrał meczów i pewnie zmierza po koronę króla strzelców.
O wyczynach 3-krotnego reprezentanta Grecji mówi cała piłkarska Holandia. Napastnik, który jeszcze w zeszłym sezonie występował w zabrzańskim Górniku, nie został gwiazdą naszej Ekstraklasy. Giakoumakis wówczas pozostawał w cieniu Igora Angulo i Jesusa Jimeneza, a teraz robi furorę w Eredivisie, czyli w lidze o wiele mocniejszej od polskiej.
W barwach zabrzan strzelił trzy gole w dwunastu występach. Z kolei ten przeciętny dorobek w nowym zespole wyrównał już w debiucie, gdyż w swoim premierowym meczu skompletował hat-tricka. Po nowym roku Grek jeszcze bardziej dał się we znaki bramkarzom występujących na holenderskich boiskach. 13 stycznia w potyczce z ADO Den Haag (4:1), pochodzący z Krety snajper strzelił cztery gole! Swój kapitalny wyczyn powtórzył dwa tygodnie później w starciu z o wiele mocniejszym Vitesse Arnhem (4:1).
ZOBACZ TAKŻE: Ajax Amsterdam rozbił VVV Venlo 13:0
Z kolei w sobotę wpisał się na listę strzelców raz. Bramkarza Fortuny pokonał w 63. minucie uzyskując trafienie kontaktowe. Ostatecznie Giakoumakis i spółka ulegli ekipie z Sittard (2:3). Statystyki świeżo upieczonego reprezentanta Grecji robią jednak ogromne wrażenie. W 20 meczach w Eredivisie strzelił aż 21 goli!
Wszystko wskazuje na to, że 26-latek jest wręcz skazany na tytuł króla strzelców holenderskiej elity. W tej chwili drudzy w klasyfikacji strzelców są ex aequo Brazylijczyk Danilo oraz dwaj Holendrzy - Henk Veerman i Teun Koopmeiners. Trójka tych graczy ma na swoim koncie "zaledwie" 11 trafień, a więc aż o dziesięć mniej od Giakoumakisa.
Co ciekawe, grecki bohater w sobotę stał się pierwszym zawodnikiem od czasu legendarnego Marco van Bastena, który strzelił 11 goli w Eredivisie w jednym miesiącu. Niespełna 36 lat temu (we wrześniu 1985 roku) słynny przed laty napastnik strzelił wtedy 12 goli.
11 - Georgios Giakoumakis is the first player with 11 Eredivisie goals in one month since Marco van Basten in September 1985 (12). Legendary. pic.twitter.com/Sl0BKLGilu
— OptaJohan (@OptaJohan) January 30, 2021
Giakoumakis był, więc bardzo blisko wyrównania rekordu byłej gwiazdy Ajaksu Amsterdam. Kto wie, być może ta sztuka uda mu się w luty, bądź w kolejnych miesiącach. Jedno jest pewne, dla snajpera z Kraju Hellady nie ma rzeczy niemożliwych, dlatego osiągnięcie mistrza Europy z 1988 roku jest poważnie zagrożone.
Przejdź na Polsatsport.pl