PlusLiga: Indykpol AZS Olsztyn górą w starciu z osłabionym Treflem Gdańsk
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn błyskawicznie pokonali Trefl Gdańsk, który musiał radzić sobie bez kontuzjowanego Mariusz Wlazłego. Atakujący, poszkodowany w poprzednim starciu, oglądał spotkanie z trybun.
Mecz zdecydowanie lepiej otworzyli gospodarze, którzy szybko objęli pokaźne prowadzenie (8:3). Seria punktów w wykonaniu gdańszczan pozwoliła im jednak zremisować, a dalsza część seta stała pod znakiem wyrównanej walki. W końcówce lepsi okazali się podopieczni Daniela Castellaniego, którzy zapisali pierwszą partię na swoim koncie.
ZOBACZ TAKŻE: Jakub Ziobrowski rozstał się z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa
Uskrzydleni olsztynianie równie dobrze weszli w drugą odsłonę, obejmując trzypunktowe prowadzenie. Później było tylko lepiej, a gospodarze, którzy popisali się w międzyczasie dwoma asami serwisowymi, pewnie powiększali przewagę. Wtedy znowu nastąpił zryw przyjezdnych, którzy po raz kolejny starali się zmienić wynik meczu, ale nie pozwolili im na to akademicy z Kortowa. Było już 2:0.
Trzeci set wyglądał identycznie, jak dwa poprzednie - olsztynianie wypracowali aż pięciopunktową przewagę, którą szybko zniwelowały Gdańskie Lwy. Goście popełniali jednak sporo błędów serwisowych, podczas gdy gospodarze popisali się kolejnymi punktowymi zagrywkami. To oni zdominowali trzecią i, jak się okazało, ostatnią partię.
Indykpol AZS Olsztyn - Trefl Gdańsk 3:0 (25:21, 25:21, 25:17)
MVP: Jędrzej Gruszczyński
Indykpol AZS Olsztyn: Robbert Andringa, Mateusz Poręba, Damian Schulz, Przemysław Stępień, Dmytro Teriomenko, Wojciech Żaliński - Jędrzej Gruszczyński (libero) - Ruben Schott, Dawid Woch
Trefl Gdańsk: Pablo Crer, Marcin Janusz, Bartłomiej Lipiński, Kewin Sasak, Moritz Reichert, Karol Urbanowicz - Maciej Olenderek (libero) - Łukasz Kozub, Bartosz Pietruczuk, Dawid Pruszkowski (libero), Jordan Zaleszczyk.
Przejdź na Polsatsport.pl